Elektryczny mop Philips OneUp XV5113/01 z serii 5000 to urządzenie, na które długo czekałem. Chciałem przetestować mop, który zajmowałby mało miejsca w szafie, byłby bardziej higieniczny niż wiadro z wodą i umożliwiłby mi szybkie ogarnięcie podłóg.
I to właśnie dostałem. Ale nic ponad to.
W skrócie: Philips OneUp XV5113/01 pozwala na czyszczenie bez konieczności używania wiadra i wyciskania mopa. Dzięki dwóm oddzielnym zbiornikom oraz możliwość równoczesnego mopowania i zbierania brudnej wody podłogi są myte równomiernie i szybko schną.
Jak działa Philips OneUp?
Philips OneUp XV5113/01 do złudzenia przypomina zwykły mop. Jest jednak kilka różnic, które wpływają przede wszystkim na jego skuteczność.
Najważniejszy jest opatentowany system OneUp, który jednocześnie dostarcza czystą wodę ze zbiornika do nakładki mopującej i pompką zasysa brudną wodę do osobnego zbiornika. Dzięki temu nie ma mowy o rozmazywaniu zabrudzeń, co jest typowe dla tradycyjnych mopów.


Obrotowa głowica 360° umożliwia docieranie do trudno dostępnych miejsc, takich jak przestrzenie między meblami.

Urządzenie przeznaczone jest do podłóg twardych. Nie jest to zamiennik dla odkurzaczy myjących, a jest jedynie ulepszoną wersja klasycznego mopa.
Największe plusy:
- Eliminacja wiadra i wyciskania mopa,
- Zasysanie brudnej wody do osobnego zbiornika,
- Cicha praca umożliwiająca sprzątanie o dowolnej porze,
- Łatwość użycia i możliwość mycia mopa w pralce.
Największe minusy:
- Wysoka cena,
- Brak ładowarki, jest tylko kabel.
Specyfikacja techniczna
- Zasilanie: akumulator litowo-jonowy 3,6 V o pojemności 2 Ah, zapewniający do 70 minut pracy na jednym ładowaniu.
- Zbiorniki:
- Czysta woda: 281 ml
- Brudna woda: 178 ml
- Waga: 1,9 kg (bez wody)
- Funkcje dodatkowe:
- Dwa stopnie nawilżenia (regulowane przyciskiem)
- Możliwość prania nakładki mopującej w pralce (do 40°C)
- Kompatybilność: Detergent w formie koncentratu (w zestawie), wg producenta wystarczający na rok użytkowania przy dawkowaniu 1-2 porcji na zbiornik.
Wrażenia z użytkowania
Montaż i pierwsze uruchomienie – banalnie proste!
Mop jest dobrze zapakowany, złożenie go jest proste. Wystarczy przykręcić jedną śrubkę mocującą uchwyt, co zajmuje mniej niż minutę. Montaż nakładki mopującej oraz buteleczki z płynem jest intuicyjny – elementy klikają się na miejsce bez konieczności używania siły.

Jedyne komponenty, z którymi czasami muszę się mocować są dwa zbiorniki na wodę. Warto chwytać je całą dłonią i ciągnąć ku sobie, żeby wyciągnąć je z mopa. Wkładanie je z powrotem idzie gładko. Każdy pojemnik ma pokrywkę.

Do pokrywki pojemnika z czystą wodą wkręca się buteleczkę z detergentem i po uzupełnieniu go wodą, można jednym naciśnięciem dodać płyn. Buteleczka tam zostaje, nie trzeba jej montować za każdym razem, trzeba tylko pamiętać o naciśnięciu przycisku do dozowania płynu.

Obsługa codzienna – równie prosta
Uruchomienie mopa sprowadza się do napełnienia zbiornika czystą wodą z kranu (może być ciepła, maks. do 50°C) i naciśnięcia przycisku dozującego płyn. Przed rozpoczęciem mycia należy zwilżyć nakładkę bez jej wyciskania.

Dostępne są dwa stopnie nawilżenia:
- Standardowy – optymalny do szybkiego odświeżania powierzchni, pozostawia podłogę suchą już po 5-10 minutach.
- Intensywny – przeznaczony do uporczywych zabrudzeń, wydłuża czas schnięcia, ale pozwala solidnie namoczyć i usunąć np. zaschnięte plamy.

Philips OneUp XV5113/01 jest skuteczny na różnych powierzchniach, nawet tych trudnych w utrzymaniu
Mop doskonale radzi sobie ze świeżymi plamami (np. rozlanym sokiem), usuwając je od razu. W przypadku zaschniętych zabrudzeń (np. ślady błota, zaschnięte jedzenie) konieczne jest jednak kilkukrotne przetarcie powierzchni, co wymaga więcej wysiłku. Dokładnie tak, jak w przypadku zwykłego mopa.

Brak smug to kolejna zaleta – pod warunkiem utrzymania w miarę stałego tempa przesuwania urządzenia (bo gdy jest włączone, to cały czas dozuje wodę). Nie miałem żadnych problemów z myciem paneli winylowych ani matowych płytek.
Musiałem przetestować Philips OneUp XV5113/01 w miejscu, które wymaga częstego mycia podłogi: na balkonie. Byłem zadowolony, bo udało mi się w końcu umyć drewniane nakładki podłogowe. Mop gładko po nich sunął i pozbył się grubej, żółtej warstwy nagromadzonych pyłków z drzew. Zwykły mop w ogóle sobie z tym nie radził, zahaczał się o nierówności i rozmazywał brud.

Praktyczne aspekty, czyli czy Philips OneUp jest ciężki i głośny? Na ile wystarcza bateria?
- Waga: 1,9 kg – może być odczuwalna podczas dłuższego sprzątania, ale moim zdaniem w porównaniu z przenoszeniem ciężkiego wiadra, Philips OneUp jest rozwiązaniem wygodniejszym.
- Głośność: pracująca pompka emituje minimalnie słyszalne dźwięki, co pozwala na sprzątanie bez zakłócania spokoju domowników (nawet śpiącego kota!
- Ładowanie: w zestawie znajduje się kabel USB, ale brakuje ładowarki. Producent rekomenduje użycie kostki o parametrach 5 V/1 A. Pełne naładowanie baterii od zera zajmuje około 4 godziny. W pełni naładowana bateria wystarczy na ponad godzinę mycia bez przerwy.
- Detergent: dołączona do zestawu buteleczka (40 ml) zawiera koncentrat płynu myjącego, który wg producenta odpowiada 3 dużym butelkom płynu do mycia podłóg. Koszt zestawu (2 buteleczki) to około 100 zł.
Nakładkę mopa można prać w pralce, a detergent jest przyjemny i wydajny
Czyszczenie nakładki mopującej w pralce (w temperaturze do 40°C) znacząco ułatwia sprawę. Producent deklaruje, że przy standardowej częstotliwości używania i dbania o czystość, nakładka wystarczy na około pół roku. Nowa kosztuje blisko 100 zł

Detergent ma delikatny kwiatowy zapach, a jego stężenie pozwala ograniczyć zużycie do 1-2 dawek na zbiornik. Wydajność na piątkę z plusem.
Podsumowanie. Dla kogo jest Philips OneUp XV5113/01?
Dla osób, które często sprzątają, a na pewno, które często odkurzają. Philips OneUp XV5113/01 to ulepszony mop, ale nadal mop. Ułatwia mycie podłóg i sprawia, że jest ono szybsze i bardziej higieniczne. Mop wymaga jednak regularnego i dokładnego odkurzania przed myciem.
Nie jest więc konkurencją dla odkurzaczy mopujących ani robotów sprzątających, które mogą jednocześnie odkurzać i myć podłogę.