Dyson V12 Detect Slim Absolute VS Hygse Handy, czyli odkurzacz za 2000 zł vs 1000 zł. Czy warto przepłacać? 

Jaki odkurzacz pionowy wybrać dla siebie?

W ofercie sklepów znajdziemy zarówno produkty premium, takie jak Dyson V12 Detect Slim Absolute, czy modele bardziej przystępne cenowo, jak HYGSE handy.

Pierwszy z wymienionych modeli kosztuje powyżej 2000 zł, a drugi niespełna 1000 zł.

Mimo tak ogromnej różnicy cenowej oba odkurzacze wykazują podobne parametry.

Co więcej, nasze testy wykazały, że HYGSE handy w wielu aspektach wypadł lepiej od swojego droższego konkurenta. Oto dokładna analiza obu urządzeń.

Dyson V12 Detect Slim Absolute vs HYGSE handy – porównanie modeli

Dyson V12 Detect Slim Absolute to odkurzacz pionowy o bogatym wyposażeniu i dużej mocy w ssania na poziomie 150 AW.

Do zestawu producent dołączył aż 5 szczotek, uchwyt na akcesoria oraz zginany przegub, który pozwala odkurzać pod niskimi meblami.

W pakiecie otrzymujemy dwie elektroszczotki i mini elektroszczotkę z systemem zapobiegającym plątaniu się włosów.

Wyróżniki tego modelu to wyświetlacz LCD ze wskaźnikiem zanieczyszczeń, zielone podświetlenie elektroszczotki i filtr HEPA wyjmowany od góry.

Model V12 Detect Slim Absolute to solidny sprzęt do odkurzania każdego rodzaju podłóg, tapicerki mebli, czy wnętrza auta. 

HYGSE handy to stosunkowo nowy model, który na rynku pojawił się w 2024 roku.

Muszę przyznać, że marka HYGSE dokonała trudnej sztuki, tworząc odkurzacz pionowy do 1000 zł, który warto polecić.

Jego moc ssania na poziomie 24 000 Pa pozwala na skuteczne wciąganie kurzu i pyłków, nawet z głębokiego dywanu.

Sprzęt wyróżnia duży zbiornik na kurz o pojemności 1 l, filtr HEPA i aż 7 poziomów mocy (6 poziomów i tryb automatyczny). 

Dzięki bogatemu wyposażeniu odkurzacz pomoże w sprzątaniu powierzchni płaskich, tapicerki mebli i wnętrza samochodu.

Test wciągania żwirku – który model poradził sobie lepiej?

Dla sprawdzenia skuteczności odkurzania, oba modele odkurzaczy poddałem testowi wciągania żwirku.

W tym celu odważyłem 30 gramów żwirku i rozsypałem na materiałowej wykładzinie.

Następnie sprawdziłem, jak odkurzacze ustawione na tryb automatyczny poradzą sobie ze zbieraniem zanieczyszczeń.

Wynik tego testu nie był dla mnie zaskakujący. Oba urządzenia zebrały cały żwirek, który wylądował w pojemniku.

Poszczególne części odkurzacza okurzyły się w środku, ale żadna część się nie zapchała.

To dobra wiadomość, zwłaszcza dla posiadaczy kotów, którzy szukają odkurzacza do podłóg, a także sprzątania żwirku wokół kuwety swojego pupila.

Długość pracy na jednym ładowaniu

W odkurzaczu pionowym bardzo ważny jest jego maksymalny czas pracy.

Wytrzymała bateria pozwala uniknąć rozładowania podczas pracy.

Dla sprawdzenia tego parametru włączyłem każde z urządzeń w ich maksymalnym trybie pracy i zmierzyłem czas za pomocą stopera.

Wynik jest zaskakujący, bo odkurzacz klasy premium wypadł w teście zdecydowanie gorzej niż jego tańszy rywal.

Maksymalny czas pracy odkurzaczy w najwyższym trybie pracy to:

• 6 minut i 17 sekund dla Dysona V12 Detect Slim Absolute
• 12 minut i 38 sekund dla HYGSE handy

Jak się okazuje dwa razy tańszy odkurzacz może pracować dwukrotnie dłużej. 

Pojemność baterii HYGSE handy to 2000 mAh, podczas gdy pojemność odkurzacza Dyson to 2500 mAh.

Jeśli chodzi o czas ładowania bateri to w obu modelach trwa on około 4 – 5 godzin.

Końcówki odkurzaczy, czyli porównanie wyposażenia

Bez względu na to, który model wybierzemy, w obu odkurzaczach wyposażenie jest bogate i w zupełności wystarczy do codziennych zadań.

Wyposażenie odkurzacza Dyson to:

• dwie elektroszczotki –  Fluffy Optic i Motorbar,
• mini elektroszczotkę Anti-tangle screw,
• końcówkę szczelinową,
• końcówkę 2w1,
• przegub pozwalający na regulację odkurzacza,
• uchwyt do przechowywania akcesoriów,
• uchwyt ścienny.

Odkurzacz HYGSE handy jest wyposażony w:

• elektroszczotkę, 
• mini elektroszczotkę, 
• końcówkę do szczelin
• końcówkę 2w1,
• szczotkę dywanową,
• także giętką rurę samochodową. 

Do odkurzacza Dyson dodano dwie elektroszczotki, w tym jedną z zielonym podświetleniem laserowym. 

Elektroszczotka Motorbar jest przeznaczona do dywanów, a Fluffy Optic do podłóg twardych.

Ciekawym dodatkiem jest przegub z regulacją kąta nachylenia rury odkurzacza.

Odkurzacz HYGSE handy posiada jedną elektroszczotkę z oświetleniem LED, ale posiada także elastyczną rurę samochodową, która dla kierowców może być dodatkiem na wagę złota.

Elektroszczotki

Odkurzacze Dyson i HYGSE posiadają elektroszczotkę do dywanów z gumowym wałkiem i regulacją kąta nachylenia.

Elektroszczotka Dysona nazywa się Motorbar i posiada włosie ułożone ukośnie.

Elektroszczotka odkurzacza HYGSE posiada włosie ułożone w kształcie litery „v”.

Obie elektroszczotki posiadają także kółka jezdne, choć różnią się one konstrukcją.

W odkurzaczu HYGSE handy kółka jezdne są duże i zwrotne. Muszę przyznać, że radzą sobie na każdej powierzchni.

W odkurzaczu Dyson V12 Detect Slim Absolute ten element jest zawodny. Kółka potrafią się blokować na dywanie i niekiedy trzeszczą podczas regulacji kąta nachylenia rury.

Od urządzenia w tej półce cenowej mamy prawo oczekiwać czegoś więcej!

Podświetlenie elektroszczotki

Zarówno elektroszczotka Fluffy Optic Dysona i elektorszczotka HYGSE handy posiadają podświetlenie.

W końcówce odkurzacza handy znajdziemy klasyczne oświetlenie LED, które znajduje się w środkowej części elektroszczotki.

Odkurzacz Dyson posiada innowacyjne zielone oświetlenie laserowe. Wiązka światła emitowana pod kątem pozwala uwidocznić nawet mikroskopijny kurz, który w normalnym świetle byłby niewidoczny dla oka.

W praktyce oba te rozwiązania sprawdzają się dobrze zarówno w dzień jak i po zmroku.

Przy ograniczonej widoczności zielone światło lasera rzuca długi cień na pyłki, przez co może nieco utrudniać ich rozpoznanie. 

Według mnie klasyczne oświetlenie jest bardziej uniwersalne i biorąc pod uwagę całokształt spisuje się lepiej.

Dyson V12 Detect Slim Absolute vs HYGSE handy. Odkurzanie ręczne

Ważną funkcją odkurzaczy jest odkurzanie ręczne, które pozwala pozbyć się kurzu i brudu z tapicerki mebli.

Oba urządzenia posiadają mini elektroszczotki z osobnym napędem elektrycznym.

Podczas testu użyłem tych końcówek, aby sprawdzić, jak poradzą sobie ze wciąganiem włosów z fotela.

Do testu użyłem lnianych pakuł, które przypominają ludzkie włosy i rozłożyłem je na całej powierzchni siedziska mebla.

Zarówno jeden jak i drugi odkurzacz wciągnął wszystkie włosy do pojemnika na kurz.

Na pochwałę zasługuje tu mini elektroszczotka Anti-tangle screw odkurzacza Dyson.

Jej konstrukcja wykorzystuje wałek stożkowy i zasysanie zanieczyszczeń z boku, a nie ze środka.

Takie rozwiązanie naprawdę zdaje egzamin. Po odkurzaniu ani jeden włos nie został na szczotce.

Pojemnik na kurz i jego opróżnianie

Pojemnik na kurz to ważny element odkurzacza. To właśnie od jego pojemności zależy, jak często trzeba wysypywać nieczystości do kosza na śmieci. Jego budowa przekłada się także na wygodę i higienę praca.  

W obu odkurzaczach pojemniki na kurz są szczelne i solidne, choć skonstruowane w nieco inny sposób.

W HYGSE handy pojemnik na kurz jest większy niż w Dysonie. Jego opróżnianie polega na otworzeniu klapy dolnej, za pomocą naciśnięcia jednego przycisku.

Cały proces opróżniania pojemnika nie brudzi rąk i jest na tyle łatwy, że poradzą sobie z nim nawet osoby starsze.

W odkurzaczu Dyson V12 Detect Slim Absolute pojemnik na kurz wykorzystuje mechanizm tłoczka.

Aby opróżnić pojemnik, należy przesunąć dźwignię, która otwiera klapę i uwalnia zgromadzony brud do kosza na śmieci.

Poszczególne elementy korpusu odkurzacza przesuwają się do przodu, co ułatwia opróżnianie pojemnika.

I choć w odkurzaczu Dyson mechanizm jest innowacyjny, tak naprawdę oba rozwiązania sprawdzają się równie dobrze. 

Korzystając z obu tych odkurzaczy, nie miałem problemu z usunięciem kurzu i innych zabrudzeń.

Jeśli chodzi o wielkość pojemnika, zdecydowanie lepiej wypada tu produkt marki HYGSE. 

Litraż obu pojemników wygląda następująco:

• 0,35 l w odkurzaczu Dyson V12 Detect Slim Absolute
• 1 l w odkurzaczu HYGSE handy

Wyświetlacz

W odkurzaczu Dyson i HYGSE znajdziemy wyświetlacze LED, które różnią się funkcjonalnością. 

W odkurzaczu HYGSE handy producent postawił na prostotę i klarowne przedstawienie takich parametrów jak poziom ssania, czy stopień zużycia baterii.

Pojawiają się na nim również wskaźniki blokady wałka i rury ssącej.

W odkurzaczu Dyson wyświetlacz jest zdecydowanie bardziej rozbudowany. Przedstawia on pozostały czas pracy urządzenia, aktualny tryb pracy, alerty dotyczące odkurzacza i informację o wielkości zasysanych cząstek.

I choć wiele z tym opcji jest naprawdę przydatna, to wskaźnik wielkości zasysanych cząsteczek to bezużyteczny dodatek, który należy rozpatrywać tylko jako ciekawostkę.

Funkcjonalność

Warto wspomnieć, że odkurzacz HYGSE handy ma włącznik na spuście, który jest zawsze pod ręką.

W modelu V12 Detect Slim Absolute przycisk znajduje się na froncie obudowy, przez włączanie i wyłączanie odkurzacza jest niewygodne.

Co więcej, oba modele różnią się od siebie wielkością. Model Dysona jest wyższy niż HYGSE handy, a żaden z nich nie posiada rury z teleskopową regulacją.

Z tego wzgędu V12 może być wygodniejszy dla osób wyższych, a handy dla osób o średnim wzroście lub niższych.

Dyson V12 Detect Slim Absolute vs HYGSE handy. Podsumowanie

Po przetestowaniu dwóch odkurzaczy i porównaniu ich parametrów wniosek nasuwa się jeden – jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać?

Odkurzacz Dyson V12 Detect Slim Absolute to sprzęt, który ma wiele zalet i innowacyjnych rozwiązań. Jego duża moc jest odczuwalna i przekłada się na precyzję odkurzania.

Bogaty zestaw końcówek z całą pewnością ułatwia wykonywanie codziennych zadań.

Tylko czy jest to produkt warty ponad 2000 zł? HYGSE handy udowodnił, że za połowę niższą cenę można kupić odkurzacz, który nie tylko nie odstaje, ale w wielu aspektach przewyższa znanego konkurenta.

Źródło

materiały producentów dyson.pl i hygse.pl