Narwal Freo Z10 Ultra to bardzo ciekawa alternatywa dla topowych modeli Dreame czy Roborock. Model ten może nieco namieszać i stać się wyborem wielu osób, choć jego cena mogłaby być niższa.
Urządzenie dostępne jest w dwóch wersjach kolorystycznych: biało-srebrnej i ciemnoszarej.

Pierwszym elementem, który rzuca się w oczy to są duże, trójkątne pady mopujące z dużą siłą nacisku do podłoża – ok. 1,2 kg. Są one też wysuwane, co stanowi nowość względem wcześniejszego topowego modelu – Narwal Freo Z Ultra.
Drugim ważnym aspektem są dwie szczotki boczne, które z pewnością pozwalają na większą swobodę podczas ruchów i łatwiejsze dotarcie do niektórych brudnych zakamarków przy krawędziach.
Względem innych topowych modeli marki zwiększono też moc sprzętu – do 18000 Pa (o 3000 Pa więcej niż np. w modelu Narwal Freo Z10 – bez „ultra”). W codziennym, domowym użytku nie ma to jednak aż takiego znaczenia.
Znaczenie może natomiast mieć mocny akumulator – 6400 mAh i aż 3,5h nieprzerwanej pracy (na niskich obrotach).
Narwal Freo Z10 Ultra nie jest jednak robotem sprzątającym dla wszystkich. Problematyczna może okazać się wysokość odkurzacza – aż 10,9 cm (w niektórych źródłach 11,3 cm) oraz jego spora cena – 439 zł
Czy warto zatem dać szansę Narwalowi Freo Z10 Ultra?
Cena Narwal Freo Z10 Ultra
Ranking robotów sprzątajacych
Zalety i wady modelu Freo Z10 Ultra
Zalety
- bardzo dobra szczotka typu Zero-Tangling (nie splątująca włosów i sierści)
- 2 szczotki boczne
- dwie kamery RGB ułatwiają sprawne omijanie przeszkód i rozpoznawanie obiektów
- bardzo wysoka moc ssania – 18 000 Pa
- duży zbiornik na kurz w robocie – 800 ml
- suszenie mopów ciepłym powietrzem
- dedykowana aplikacja mobilna Narwal w języku polskim
- sterowanie głosowe za pomocą Google Assistant, Amazon Alexa i HeyNawa (autorski system Narwal)
- ciekawe tryby pracy – np. Tryb Pet-Friendly – automatyczne rozpoznawanie miejsc przebywania czworonogów i dopasowanie do nich mocy ssania
- krótki czas ładowania i długi czas pracy – w obydwu przypadkach do 3,5h
Wady
- Kwota zakupu
- wysokość na poziomie 10,9 cm może dyskwalifikować przy meblach na nóżkach
- brak zbiornika na wodę w odkurzaczu
- szczotki boczne mogłyby być wysuwane
Nasza ocena robota sprzątającego Narwal Freo Z10 Ultra
Ulepszony względem zwykłego Freo Z Ultra, model Freo Z10 Ultra zapewnia wyższą moc ssania – 18000 Pa, przy jednoczesnym zachowaniu najważniejszych wyróżników starszego modelu – trójkątnych mopach i podwójnej kamerze.
Tu mopy są jednak wysuwane. Mamy też dwie szczotki boczne zamiast jednej (szkoda, że nie są one bioniczne i nie wysuwają się).
W nowym modelu mamy też nowy, ulepszony soft Freo Mind 3.0 Pro. Co to oznacza w praktyce? Jeszcze lepsze omijanie przeszkód, automatyczne dopasowywanie mocy ssania czy temperatury suszenia mopów.
Narwal Freo Z10 Ultra jest więc z pewnością jednym z najbardziej zaawansowanych technicznie robotów dostępnych obecnie na rynku. Jest to też niestety jedna z droższych propozycji, bowiem za urządzenie przyjdzie nam zapłacić około
To dużo. Konkurencja w tej cenie jest już naprawdę topowa, oferując np. wysuwane, bioniczne ramię szczotki. Tu mamy za to dwie szczotki boczne, które są cały czas w tym samym miejscu. Oba rozwiązanie są bardzo dobre (jedno testowaliśmy w Dreame L20 Ultra, drugie w Hygse Smart2).
Minusem dla niektórych osób możemy być też np. wysoki charakter sprzętu – konstrukcja ma 10,9 cm. Dla porównania zestawiamy go z podobnym parametrami Dreame oraz znacznie niższym, płaskim Roborockiem Qrevo Slim.
Wybrane produkty | |||
Opłacalność |
92 |
91 |
|
Możliwości |
67 |
90 |
|
Moc ssania | 18000 Pa | 12000 Pa | 11000 Pa |
Maksymalny czas pracy | 210 min | 260 min | 180 min |
System nawigacji | LIDAR, 2 x kamera | laser_lds | laser, lidar |
Funkcja mopowania | Jest | Jest | Jest |
Stacja | Stacja ładująco-opróżniająca | Stacja ładująco-opróżniająca | stacjakurzwoda |
Czujniki | antykolizyjny, upadku, krawędziowy, spadku | wykrywania dywanu, krawędziowy, antykolizyjny, spadku | upadku, krawędziowy, antykolizyjny |
Wi Fi | Jest | Jest | Jest |
Sterowanie głosowe | Jest | Jest | Jest |
Wykrywanie dywanów | Jest | Jest | Jest |
Harmonogram | Jest | Jest | Jest |
Poziom hałasu | 55 dB | 71 dB | 67 dB |
Średnica robota | 35,50 cm | 35,00 cm | 35,30 cm |
Wysokość robota | 10,90 cm | 10,38 cm | 8,20 cm |
Wymiary stacji | Długość: 38,80 cm; Szerokość: 46,20 cm; Wysokość: 43,10 cm; | Długość: 46,00 cm; Szerokość: 34,00 cm; Wysokość: 59,00 cm; | Długość: 34,00 cm; Szerokość: 48,70 cm; Wysokość: 52,10 cm; |
Dodatkowe wyposażenie | worki, detergent, nakładka mopująca, akcesorium do czyszczenia | nakładka mopująca, ściereczki mopujące, szczotka do czyszczenia, worki, detergent |
Najważniejsze parametry
Robot sprzątający
- Moc ssania – 18 000 Pa,
- Czas pracy – do 210 minut,
- Czas ładowania – 3,5 godziny,
- Pojemność baterii – 6400 mAh,
- Nawigacja – dwukamerowa z laserowym radarem LiDAR VisionAI Pro
- Pojemność zbiornika na kurz w odkurzaczu – 800 ml,
- Pojemność zbiornika na wodę w odkurzaczu – brak pojemnika
- Głośność – od 55 dB.
Stacja dokująca
- Pojemność zbiornika na wodę czystą – 5 l,
- Pojemność zbiornika na wodę brudną – 4 l (nieco mniej niż w modelu Freo Z Ultra, w którym jest 4,5 litrowy zbiornik)
- Pojemność zbiornika na kurz – 2,5 l,
- Głośność – b.d.

Co znajdziesz w opakowaniu?
Opisywany odkurzacz Narwal przychodzi z dość podstawowym zestawem akcesoriów. Jest ich dużo, ale niestety występują pojedynczo. Nie ma tu mowy o jakichkolwiek elementach na zapas.
- Narwal Freo Z10 Ultra w kolorze białym lub szarym
- Stacja dokująca z funkcją ładowania, mycia i suszenia padów
- 1 x pływająca szczotka główna,
- 2 x szczotka boczna
- 1 x worek na kurz o pojemności 2,5 l
- 2 x nakładki mopujące
- Filtr EPA 11
- Szczotka do konserwacji robota sprzątającego
- Detergent x 1
- Instrukcja obsługi w języku polskim
Dla kogo jest ten robot sprzątający?
- dla miłośników nowoczesnych technologii,
- fanów sterowania głosowego rodzin z dziećmi,
- osób szukających alternatywy dla Dreame i Roborocka
- dla właścicieli zwierząt,
- dla osób zapracowanych,
- dla posiadaczy podłóg twardych i dywanów,
- dla alergików,
Tryby pracy i eksploatacja
Narwal Freo Z10 Ultra oferuje 4 główne tryby pracy: odkurzanie, mopowanie, odkurzanie z mopowaniem i mopowanie po odkurzaniu (najbardziej sensowny naszym zdaniem).
Dodatkowo mamy do wyboru 4 poziomy prędkości. Nie udało nam się niestety dotrzeć do informacji o ilości poziomów dozowanej wody.
Warto natomiast podkreślić potężny akumulator o pojemności 6400 mAh, który apewnia długie i wydajne odkurzanie do 210 minut. Robot może w tym czasie śmiało posprzątać powierzchnię ok. 200 m2.
Na uwagę zasługuję też wysoka moc ssania – 18000 Pa. Wszystko to sprawia, że opisywany automatyczny odkurzacz Narwal sprawdzi się nawet w dużych domach.
Odkurzanie: szczotka Zero Tangling i 2 szczotki boczne – koniec ze splątanymi włosami?
Stożkowa szczotka i specjalnie zaprojektowany wlot ssący sprawia, że w Narwalu Freo Z10 Ultra raczej nie spotkamy splątanych włosów czy sierści.
Dodatkowo, dwie szczotki ułatwiają skuteczne usuwanie zanieczyszczeń przy krawędziach i pozwalają na większą swobodę ruchów sprzętu.
Jednym z drobnych mankamentów, na który zwrócili uwagę amerykańscy testerzy jest dźwięk wydawany przez boczne szczotki podczas ich rozkładania i składania. Można to porównać do lekkiego grzechotania. I choć nie wpływa to na efektywność sprzątania, sprawia irytujące wrażenie, jakby coś się zacięło/zablokowało w głównej szczotce.
W ogólnym rozrachunku robot jest jednak bardzo cichy i to kolejna rzecz, która wyróżnia Narwala. 56 dB na niższych obrotach to wartość, która nie powinna zakłócać codziennych zadań.
Mycie podłóg – trójkątne, wysuwane pady mopujące i duża siła docisku
Narwal Freo Z10 Ultra posiada system aktywnego mycia podłogi. Oparty jest on na dwóch padach mopujących, o ciekawym trójkątnym kształcie.
Dzięki technologii EdgeReach™ trójkątne mopy wysuwane na odległość 4 cm mogą dobrzeć dotrzeć do krawędzi i narożników.
Warto też podkreślić mocny docisk mopów do podłoża. Są one dociskane do podłoża z mocą 8N (czyli około 1,2 kg), obracając się jednocześnie do 200 razy na minutę, co gwarantuje sprawne odrywanie nawet zaschniętych zanieczyszczeń.
Narwal wykorzystuje też w swoim robocie moduł AI DirtSense 2.0, który sprawia, że urządzenie wie, gdzie jeszcze powinno wymyć podłogę (na podstawie analizy wody po wcześniejszym czyszczeniu mopów). To bardzo ciekawa funkcja, która pozwala na jeszcze większą automatyzację procesu sprzątania.

Jakby tego było mało, robot dostosowuje nawilżenie mopów do aktualnych warunków pogodowych – bardziej wilgotne mopy podczas letniej suszy, mniej wilgotne podczas deszczowego jesiennego wieczoru.
Po skończonym myciu podłóg, robot wraca do bazy, gdzie czyszczeniu i suszeniu poddawane są brudne mopy. Najpierw mycie w gorącej wodzie do 75°C, a następnie suszenie gorącym powietrzem oraz uzupełnienie płynu czyszczącego.
W ten sposób Twój kontakt z potencjalnie brudnymi powierzchniami zostaje ograniczony do minimum
Bardzo dobra nawigacja – LIDAR oraz 2 kamery VisionAI Pro

Kolejny bardzo mocny punkt recenzowanego robota Narwal to zaawansowany system podwójnej kamery z dwoma chipami AI.
Dzięki niemu urządzenie rozpoznaje ponad 200 typów obiektów codziennego użytku. Nie ma znaczenia rozmiar przedmiotów, gdyż Narwal radzi sobie nawet z takimi o bardzo małym rozmiarze – precyzja do 5 mm.
Wszystko to sprawia, że Freo z10 Ultra sprawnie przemieszcza się po mieszkaniu, omijając przeszkody i dbając o maksymalne przyleganie do krawędzi – co do milimetra.
Narwal Freo Z10 Ultra może być też świetnym wyborem dla właścicieli zwierząt. Skoro mówimy o omijaniu przeszkód, mamy np. Tryb Pet-Friendly, który rozpoznaje obecność czworonogów, omija je, ale także dodatkowo sprząta miejsca, w których najczęściej przebywają.

Warto dodać, że robot nie tylko sprząta, ale i uczy się układu pomieszczeń, tworzy mapy w czasie rzeczywistym, tworząc do kilku map (nie mamy potwierdzonej inf. o dokładnej ilości tworzonych map)
Aplikacja mobilna Narwal App

Może nieco mniej funkcjonalna i rozwinięta od tych, które znamy z Roborocka i Dreame, niemniej wszystkie najważniejsze, podstawowe funkcje są tu obecne.
Dostępna na platformy Android i iOS, umożliwia zdalne zarządzanie robotem, monitorowanie postępów sprzątania i aktywowanie różnych mniej oczywistych trybów, np. Pet Friendly.
Oczywiście podstawową funkcją jest tworzenie map mieszkania. Są one dostępne zarówno w formie 3D, jak i 2D.
To tutaj wygodnie podzielisz mieszkanie na strefy, wyznaczając gdzie robot ma w danym momencie posprzątać. Tu też możesz ustawić tzw. strefy zakazane, czyli miejsca, których granicy ma nie przekraczać.

Robot jest zintegrowany z asystentami głosowymi takimi jak Alexa i Google Asisstant. Nowością jest jednak dedykowany system sterowania głosowego AI HeyNawa od producenta.
Oprócz wyżej wskazanych funkcji, Narwal App oferuje też naprawdę ciekawe, szczegółowe raporty i oczywiście harmonogram sprzątania, który pozwala jeszcze bardziej zautomatyzować sprzątanie i zapomnieć o nim na dłużej.
Nowoczesna stacja dokująca
W jednym z popularnych elektromarketów możemy znaleźć inf. o stacji dokującej 9w1. Co to znaczy i czy faktycznie ma ona aż 9 funkcji?
Najważniejsze funkcje stacji dokującej w Narwalu, które udało nam się podsumować:
- Ładowanie akumulatorów robota (warto podkreślić krótki czas ładowania – 3,5 godziny)
- Opróżnianie z kurzu (standard w tego typu robotach)
- Mycie nakładek mopa z DirtSense™ w zależności od poziomu zabrudzenia (dość standardowo technologia w bardziej zaawansowanych robotach)
- Napełnianie i opróżnianie zbiornika na wodę (standard w tego typu robotach)
- Mycie gorącą wodą i suszenie gorącym powietrzem do 75°C (kontrola temperatury przez algorytm AI – ciekawe, oryginalne rozwiązanie)
- Dozowanie detergentu (standard, nie nazywalibyśmy tego funkcją)
- Samooczyszczanie tacy dokującej (dość rzadko spotykana funkcja)
- Elektroliza wody (dość rzadko spotykana funkcja) – brak niestety informacji, czy dotyczy to wody czystej, czy wody brudnej
Co ciekawe, stacja dokująca ma swój wyświetlacz LCD, który pozwala uruchomić pewne prostsze zadania bez włączania aplikacji mobilnej.

Wygląd Narwal Freo Z10 Ultra
Narwal Freo Z10 Ultra wyróżnia się eleganckim, nowoczesnym wyglądem w 2 stonowanych wariantach kolorystycznych: bieli i eleganckiej ciemnej szarości.
Obydwa kolory dobrze komponują się z nowoczesnymi wnętrzami, a kompaktowa konstrukcja sprzętu (35 x 35,5 x 10,96 cm ułatwia manewrowanie i przechowywanie.
Gorzej jest nieco z wagą, gdyż jest to jeden z cięższych robotów. W momencie, gdy będziecie go podnosić, np. w celu wyczyszczenia szczotek czy kółek, warto pamiętać, że jest to 4,5 kg.
Obudowa robota prezentuje się minimalistycznie i solidnie, a stacja dokująca estetycznie dopełnia całość, nie rzucając się w oczy.










Czy warto kupić Narwal Freo Z10 Ultra?
Za około 4000 zł dostajemy naprawdę zaawansowanego technicznie robota z wieloma przydatnymi i praktycznymi rozwiązaniami.
Dwie szczotki boczne całkiem dobrze wymiatają zanieczyszczenia, nawet z trudniej dostępnych zaułków. Trójkątne zaś (choć de facto to bardzo zaokrąglone trójkąty) obrotowe mopy o docisku ok. 1,2 kg bardzo dobrze ściągają z podłogi nawet zaschnięte zabrudzenia.
Dzięki możliwości wysuwania ich na 4 cm, robot sprzątający Narwal potrafi też wsunąć pad mopujący pod szafkę czy stolik. Z drugiej strony sam sprzęt jest bardzo wysoki jak na robota mierząc 10,9 cm (wg niektórych źródeł nawet 11,3 cm).
Warto podkreślić świetne nawigowanie po przestrzeni mieszkania. Wszystko dzięki połączeniu czujnika LIDAR oraz aż 2 kamer RGB. Robot rozpoznaje też dobrze aż 200 obiektów, co dla użytkowników oznacza np. automatyczne zwiększanie mocy ssania lub wysuwanie mopów w okolicy zmapowanych przedmiotów.
Jest to jednak sprzęt drogi, a wiele z oferowanych przez niego funkcji znajdziesz w topowych modelach Dreame i Roborock. Przed ostatecznym zakupem warto więc zajrzeć na nasz Ranking Robotów Sprzątających i upewnić się, że podejmujesz właściwą dla siebie decyzję.
Top 3
Źródła
Materiały producenta Narwal. Techwish.pl.