Ecovacs Airbot Z1 – pierwszy w Polsce jeżdżący oczyszczacz powietrza

Ecovacs Airbot Z1 – najważniejsze informacje

Ecovacs Airbot Z1 to połączenie oczyszczacza powietrza i jeżdżącego robota. Urządzenie dość mocno przypomina roboty sprzątające. Też posiada ono bowiem kamerę, czujnik LIDAR skanujący otoczenie w 360 stopniach w czasie rzeczywistym i też możemy go wysłać w dane miejsce w domu za pomocą aplikacji.

Różnica jest jednak podstawowa – nie jest to odkurzacz, a oczyszczacz powietrza i to nie byle jaki, bo oczyszczacz powietrza z nawilżaczem! Za tę funkcję musimy jednak dopłacić około 400 zł, ale o tym w dalszej części recenzji.

Tymczasem oprócz wspomnianych wyżej zalet na pokładzie znalazły się m.in.:

• Lampa UV
• Głośnik Bluetooth
• Mikrofon i asystent głosowy YIKO
• Rozbudowana aplikacja mobilna
• Aromaterapia (dodatkowo płatna)

Urządzenie zaskakuje więc mnogością funkcji i dostępnych udogodnień, a wszystko to w dość atrakcyjnej cenie, sięgającej…

Brzmi idealnie? I idealnym mogłoby być, gdyby też nie kilka mankamentów. Nie są one duże, ale warto wspomnieć przede wszystkim o niewiadomej wydajności (CADR). W różnych źródłach znajdziemy różne informacje.

Inną maksymalną wydajność mamy opisaną w instrukcji, a inną na naklejce na oczyszczaczu potwierdzającej pomiary AHAM (instytucja badawcza certyfikująca CADR), jeszcze inna natomiast pojawia się w materiałach marketingowych.

Łącznie znaleźliśmy 4 potencjalne wartości CADRu, z których najbliższa prawdy wydaje nam się ta z naklejki (384 m3/h dla pyłów).

Nie zawsze płynnie oczyszczacz reagował też na wybrane przez nas działania w aplikacji. Sporo czasu zajęło nam podłączenie do Wi-Fi stacji pomiarowej, następnie podłączenie oczyszczacza, a następnie połączenie obydwu urządzeń ze sobą. Finalnie jednak po kilkudziesięciu minutach udało się.

Nie na wszystkich telefonach możliwe było również połączenie się z modułem bluetooth. Podczas gdy urządzenia z systemem iOS łączyły się błyskawicznie, telefony z Androidem miały z tym kłopot. Jednego z nich w ogóle nie udało nam się połączyć.

Wszystko to jednak nie wpływa w istotnym stopniu na ostateczną ocenę tego sprzętu, która naszym zdaniem powinna być wysoka.

Cena Ecovacs Airbot Z1

---

Jeśli po przeczytaniu recenzji zdecydujesz się na zakup oczyszczacza powietrza Ecovacs, prosimy skorzystaj z linków partnerskich, by wesprzeć nasze niezależne testy. Dziękujemy ♥

---

Zalety i Wady Ecovacs Airbot Z1

Sprawdź najlepsze modele w naszym rankingu:

Ecovacs Airbot Z1 – opinia eksperta

Airbot Z1 to najbardziej intrygujący oczyszczacz powietrza, jaki testowałem. Urządzenie definitywnie zasługuje na uwagę, choć nie jest to model dla wszystkich.

Urządzenie oferowane jest w bardzo atrakcyjnej cenie i nawet biorąc pod uwagę fakt, że moduł nawilżacza i moduł aromaterapii to koszt dodatkowych prawie 500 zł, wciąż stanowi świetną ofertę.

Z niektórych funkcji na pokładzie wcale jednak nie korzystaliśmy podczas testów, a ich ilość była niekiedy dla nas przytłaczająca (choć testujemy oczyszczacze i odkurzacze od kilku lat)

Finalnie na koniec dnia, oczyszczacz powietrza ma być sprzętem prostym i intuicyjnym, który w przejrzysty dla użytkownika sposób po prostu przefiltruje zanieczyszczenia w otoczeniu.

I to na szczęście Ecovacs Airbot Z1 robi naprawdę dobrze. Ilość opcji do wyboru przed rozpoczęciem oczyszczania może jednak wprowadzać w zakłopotanie.

Czy to wszystko warte jest 1 429 zł? Niekoniecznie. Warto jednak pamiętać, że mamy do czynienia z oczyszczaczem powietrza z modułem grzewczym i funkcją wentylacji, a te zawsze dodatkowo kosztują.

Jak Ecovacs Airbot Z1 oczyszcza powietrze?

Restrykcyjnie i wydajnie. Za filtrację powietrza w robotycznym oczyszczaczu Airbot Z1 odpowiada 4-warstwowy system filtracji. Składają się na niego:

• Filtr wstępny – w postaci drobnej siatki, stanowiącej element magnetycznej obudowy. Jego zadaniem jest zatrzymywanie dużych zanieczyszczeń, a więc głównie kurzu i sierści.
• Filtr węglowy – wychwytuje szkodliwe gazy, w tym lotne związki organiczne, a także neutralizuje nieprzyjemne zapachy.
• Filtr HEPA – wyłapuje pyły zawieszone PM1, PM2,5 i PM10, a więc główne składniki smogu, a także alergeny (pyłki roślinne, zarodniki pleśni, kurz i roztocza, sierść) oraz bakterie i wirusy.
• lampa UV-C – w założeniu niszczy DNA bakterii i wirusów. W praktyce w oczyszczaczu powietrza nie jest zbyt przydatna, ze względu na zbyt krótki czas kontaktu fal UV z zanieczyszczeniami. W Airbocie Z1 została umieszczona w pojemniku z filtrem, co jest całkiem sensownym rozwiązaniem – sterylizuje bowiem drobnoustroje zebrane na filtrze i wydłuża jego żywotność.

Żywotność i ceny filtrów – atrakcyjna oferta

Pojemny filtr HEPA w formie wiaderka dostępny jest za niespełna 170 zł, co stanowi bardzo dobrą ofertę. Jego żywotność przewidziano na około 12 miesięcy.

Filtr HEPA do Ecovacs Airbot Z1 – 169 zł (link do Ceneo.pl)

Dodatkowo, osoby pragnące korzystać z nawilżacza muszą dokupić filtr ewaporacyjny oraz tackę nawilżacza. Cały moduł kosztuje około 400 zł, ale nie jest na chwilę obecną (październik 2025) dostępny.

Tryb pracy i eksploatacja

Po uruchomieniu oczyszczacza Ecovacs Airbot Z1 ukazują nam się dwa przyciski na wyświetlaczu.

Jeden z nich służy do uruchomienia sprzętu i włączenia oczyszczania (nie jest nigdzie opisane, jaki to tryb lub prędkość – ze swoich obserwacji wnioskujemy, że jest to tryb auto). Dwukrotne naciśnięcie przycisku powoduje tzw. „mobilne oczyszczanie„.

W trybie tym oczyszczacz jeździ po całym dostępnym obszarze, jednocześnie oczyszczając w nim powietrze.

Wybór poszczególnych pokoi, stref lub punktów na mapie, które mają być oczyszczone, jest możliwy jedynie z poziomu aplikacji mobilnej Ecovacs Home.

W aplikacji też możemy wybrać 1 z 3 poziomów prędkości oczyszczania lub pozwolić sprzętowi filtrować powietrze w trybie auto. Ten ostatni tryb polecamy najbardziej, a ciekawym rozwiązaniem jest połączenie oczyszczacza ze stacją pomiarową.

Stawiając ją w dowolnym miejscu mieszkania, będzie na bieżąco monitorowała jakość powietrza w danym otoczeniu. Po połączeniu stacji z oczyszczaczem przez Wi-Fi, Airbot Z1 będzie mógł podjechać tam, gdy tylko jakość powietrza diametralnie spadnie.

Ważna wskazówka: Żeby w ogóle uruchomić pierwszy raz Ecovacs Airbot Z1, należy wysunąć filtr HEPA z oczyszczacza. Jest pod nim ukryty czerwony przełącznik z zaznaczoną pozycją „0” i „1”.

Należy przesunąć przełącznik w pozycję „1” i dopiero wtedy urządzenie podświetli swój panel sterowania. A Ty będziesz mógł włączyć oczyszczacz.

Czujniki i wskaźniki

Kupując oczyszczacz Ecovacs standardowo w zestawie otrzymujemy również stację pomiarową.

Stacja ta odczytuje:

• Poziom PM2,5
• temperaturę
• wilgotność

W oczyszczaczu powietrza natomiast mamy czujniki:

• pyłów PM2,5
• temperatury
• wilgotności
• oraz LZO/VOC (lotnych związków organicznych)

W teorii genialne rozwiązanie, które pozwala na symultaniczne badanie jakości powietrza w dwóch miejscach, niezależnie od siebie, a w razie konieczności wysłanie tam oczyszczacza.

W praktyce kuleją trochę spójność i wiarygodność odczytów. O ile poziom pyłów PM2,5 był w trakcie naszych odczytów reprezentowany raczej prawidłowo, o tyle wilgotność względna i temperatura potrafiły się rozjechać i to znacznie (nawet o 20 % wilgotności i 12 st. C.)

Nawilżanie powietrza

Ecovacs Airbot Z1 wykorzystuje ewaporacyjny nawilżacz powietrza o wydajności 400 ml/h i 2-litrowym zbiorniku na wodę. To całkiem efektywne i wygodne połączenie, które pozwala nawilżyć około 55 m2 powierzchni.

Sterowanie – mocno ograniczona ilość fizycznych przycisków i rozbudowana aplikacja

Jak już wspomnieliśmy, na umieszczonym na górze urządzenia panelu sterowania znajdują się jedynie dwa przyciski. Jeden z nich odpowiada za włączenie i wyłączenie sprzętu lub zmianę trybu oczyszczania. Drugi natomiast za uruchomienie lub wyłączenie mikrofonu.

Reszta funkcji dostępna jest w aplikacji mobilnej Ecovacs Home. W niej znajdziesz m.in.:

• mapę mieszkania (bardzo ważne jest zapewnienie oczyszczaczowi możliwości swobodnego, nieprzerwanego pierwszego przejazdu po mieszkaniu)
• wybór prędkości oczyszczania (1 z 3 + tryb auto)
• wybór prędkości nawilżania (1 z 3)
• wybór intensywności aromaterapii (1 z 3)
• aktywację lub dezaktywację lampy UV-C
• blokadę rodzicielską
• regulację głośności i podświetlenia
• sterowanie głosowe
• głośnik bluetooth o mocy 7 W
• informacje o żywotności materiałów eksploatacyjnych

Jak już wspomnieliśmy – nie ze wszystkich funkcji udało nam się skorzystać. Nasz etatowy telefon do zdjęć i testów marki Xiaomi nie mógł połączyć się z głośnikiem Bluetooth, jak i asystentem sterowania głosowego YIKO.

Nierówna kultura pracy – imponująca cisza i czas pracy na baterii, który mógłby być dłuższy

Ecovacs Airbot Z1 postawił na ładowany akumulator zamiast stałego podłączenia do prądu. Wraz z urządzeniem dostajemy stację dokującą (jak w podstawowych robotach odkurzających), do której oczyszczacza wraca za każdym razem, gdy jego poziom naładowania spadnie poniżej 15 %.

To rozwiązanie żywcem zaczerpnięte z odkurzaczy samojezdnych. Ma ono swoje plusy i minusy. Z pewnością do zalet należy mobilność i swoboda w przemieszczaniu między pokojami. Wada – bateria, w momencie korzystania z dodatkowych gadżetów jak kamera i muzyka z głośnika, starcza na krócej.

Włączone oczyszczanie wraz z jednoczesną muzyką ze Spotify może znacznie skrócić czas pracy na baterii.

Pobór prądu podczas ładowania oczyszczacza w stacji wynosi natomiast około 42 W.

Duże słowa uznania dla producenta za stworzenie naprawdę cichego oczyszczacza. W trybie turbo urządzenie generuje około 60,5-61 dB. Podczas pracy na drugiej, środkowej prędkości, jest to jedynie około 54 dB.

Wygląd

Zaprojektowany przez duńskie studio Jacob Jensen Ecovacs Airbot Z1 jest bardzo futurystyczny, minimalistyczny, a jednocześnie przyjemny w codziennej eksploatacji.

Urządzenie przykuwa też uwagę wysoką jakością użytych materiałów. Wyświetlacz i panel sterowania są czytelne. Brakuje natomiast większej ilości fizycznych przycisków.

Nieintuicyjny jest też przycisk do wyciszania i włączania mikrofonu (nie do końca wiadomo, czy włączyliśmy go czy nie). Dziwi nas też umieszczenie akurat tej funkcji na panelu sterowania.

Jeżeli nie chcemy przesuwać oczyszczacza po podłodze lub wysłać go w dane miejsce w aplikacji, możemy też po prostu tradycyjnie przenieść go. Ułatwiają to chowane uchwyty (niczym chowane klamki w nowoczesnych chińskich samochodach). Całkiem wygodne, przydatne rozwiązanie.

Parametry techniczne Ecovacs Airbot Z1

Model	Ecovacs Airbot Z1
Cena	1 429 zł
Maks. CADR lub przepływ powietrza	384 m³/h (cząstki stałe PM2,5) / 352m³/h (dym papierosowy)
Zalecana maks. powierzchnia*	48 m²
Zalecana maks. kubatura	93,75m³
Głośność	do 40 dB
Pobór mocy	b.d
Liczba prędkości wentylatora	3
Waga	14 kg
Wymiary	35 × 36,9 × 52,3 cm

Czy warto kupić Ecovacs Airbot Z1?

Czy jeżdżące oczyszczacze powietrza staną się niedługo codziennością? Ciężko stwierdzić. Na pewno oczyszczacz robot to ciekawa kategoria. Póki co testowany Ecovacs może jednak kilka rzeczy poprawić, szczególnie jeśli chodzi o nawigację i długość pracy na baterii.

Wciąż jednak oczyszczacz powietrza z nawilżaczem za około 1600 zł (bez modułu nawilżacza to 1200 zł) o niezłej wydajności, restrykcyjnym podejściu do smogu, funkcji autoprzemieszczania i możliwości puszczania muzyki z głośnika to bardzo atrakcyjna oferta.

Z pewnością warto dać więc Ecovacsowi szansę!

Jeśli szukacie jednak prostszych (i tańszych) urządzeń, zajrzyjcie na nasz ranking oczyszczaczy powietrza.

Galeria zdjęć Ecovacs Airbot Z1

---

Źródła:

1. Strona internetowa producenta Ecovacs.com