Testujemy.
Oceniamy.
Porównujemy.

Oczyszczacze AuraBeat+ to brandowe produkty gdańskiej firmy, które nie należą do najtańszych. Za modele AuraBeat AG+ PRO NSP-X1 i NSP-X2 trzeba bowiem zapłacić 1999 zł (stan z z 19.01.2022 r.). Czy wysoka cena oznacza w tym przypadku wysoką jakość? Niestety nie. Pomimo chwytliwych opisów urządzenia tej marki nie wyróżniają się niczym szczególnym, a jeśli chodzi o komfort obsługi, pozostają nawet w tyle za wieloma tańszymi konkurentami.
W oczyszczaczach powietrza AuraBeat AG+ PRO NSP-X1 i NSP-X2 zanieczyszczenia eliminowane są przez:
Zatrzymuje duże zanieczyszczenia, głównie kurz.
„Wysokiej wydajności filtr powietrza z jonami srebra” to nic innego jak filtr HEPA H12 z dodatkiem jonów srebra. Technologia HEPA zatrzymuje pyły zawieszone, alergeny, bakterie i wirusy. Jony srebra mają za zadanie sterylizować powietrze z wirusów i bakterii. Producent przedstawił nawet wyniki badań, które potwierdzają takie działanie. Czy oznacza to, że oczyszczacze AuraBeat + stanowią doskonałą ochronę przed koronawirusem? Nie.
Podobnie jak wielu innych specjalistów po raz kolejny zwracamy uwagę na fakt, że oczyszczacz powietrza z filtrem zatrzymującym wirusy (a takim jest każdy filtr HEPA), może ograniczyć ryzyko zarażenia, ale nie wyeliminuje go. Do zakażenia często bowiem dochodzi w wyniku bezpośredniego kontaktu z osobą zakażoną albo zainfekowaną powierzchnią.
W oczyszczaczach powietrza AuraBeat AG+ PRO NSP-X1 i AG+ PRO NSP-X2 nie ma filtra węglowego. Zastąpił go filtr, który producent określa jako nanokrystaliczny. W składzie znajdują się minerały, takie jak sepiolit i ziemia okrzemkowa. Pełnią one tę samą funkcję jak węgiel aktywny, co potwierdza opis działania producenta. Filtr ten zatrzymuje zanieczyszczenia gazowe i usuwa brzydkie zapachy.
Generowane jony wspomagają proces oczyszczania powietrza m.in. z wirusów, zarodników pleśni i pyłków roślinnych.
O tym, że lampa UV w oczyszczaczach powietrza jest zbędna pisaliśmy już nie raz. Dla przypomnienia: czas kontaktu powietrza z emitowanym światłem jest zdecydowanie zbyt krótki, aby mogło dojść do uszkodzenia DNA obecnych w nim bakterii i wirusów.
Podsumowując, mamy tutaj filtry wstępny, HEPA i odpowiednik filtra węglowego oraz jonizator plazmowy. To technologie, które świetnie sprawdzają się w walce z różnymi zanieczyszczeniami, ale są bardzo popularne. Dodatkowo w oczyszczaczach jest nieprzydatny sterylizator UV i jony srebra, które usuwają to, z czym dobrze radzą sobie HEPA i jonizacja. Pod względem technologii oczyszczania urządzenia AuraBeat AG+ nie są zatem wyjątkowe.
Źródło: materiały producenta
Wydajność oczyszczania AuraBeat AG+ PRO NSP-X1 i AG+ PRO NSP-X wynosi 375 m³/h. To świetny wynik, bo odpowiedni dla pomieszczenia o powierzchni do 46 m². Jednak każde z tych urządzeń kosztuje 1999 zł. Czy są warte swojej ceny? Nie.
W niższej cenie inni producenci oferują oczyszczacze o wydajności:
Co więcej, dwa pierwsze urządzenia (Klarta i Samsung) mają wi-fi. Czy warto przepłacać za oczyszczacze AuraBeat? Naszym zdaniem nie.
Oczyszczacze AuraBeat AG+ PRO NSP-X1 i AG+ PRO NSP-X zostały przystosowane do pracy w trzech prędkościach. Mają czujnik pyłu zawieszonego PM2,5, który pozwala na pracę w trybie automatycznym. Na panelu sterowania znajduje się numeryczny wskaźnik stężenia PM2,5.
Czujnik i numeryczny wskaźnik cząsteczek PM2,5 to ważne zalety oczyszczacza powietrza, ale ma je wiele urządzeń.
Oczyszczaczami AuraBeat można sterować wyłącznie poprzez panel dotykowy. Nie ma tu modułu wi-fi ani pilota. Ich brak nie wpływa wprawdzie na efektywność oczyszczania, ale na komfort użytkowania jak najbardziej tak. Zważywszy na cenę urządzeń, można by oczekiwać tutaj udogodnienia w postaci zdalnego sterowania.
Jeśli chodzi o funkcje dodatkowe, to znalazły się tutaj:
Podsumowując, jest to podstawowy zestaw, obecny w znacznej części urządzeń, także tańszych.
Źródło: materiały producenta
Kolejny minus oczyszczaczy powietrza AuraBeat AG+ PRO NSP-X1 i AG+ PRO NSP-X2 to koszty eksploatacji. Wynika to głównie w cen filtrów wymiennych.
Za nowy filtr trzeba zapłacić 559,80 zł, a jego żywotność szacowana jest na okres 6-18 miesięcy. Oznacza to roczny koszt od 373 zł wzwyż. Na tle konkurencyjnych urządzeń nie wygląda to zachęcająco.
Problem stanowi jeszcze ogromne zużycie prądu, które dodatkowo zwiększa wydatki. W najwyższej prędkości wynosi ono bowiem 95 W!
Jedyną różnicą pomiędzy oczyszczaczami AuraBeat AG+ PRO NSP-X1 i AG+ PRO NSP-X jest rozmieszczenie wlotów powietrza, a co za tym idzie wygląd zewnętrzny. Kolorystka jest taka sama. Nie ma tu zatem możliwości doboru oczyszczacza bardziej dopasowanego do pomieszczenia.
Źródło: materiały producenta
Na zakończenie warto wspomnieć, że oferta producenta obejmuje jeszcze model AuraBeat AG+ Portable CSP-X1. Wcale nie jest to lepszy wybór niż dwa omówione oczyszczacze. W przypadku trzeciego urządzenia wydajność została podana wyłącznie w jednostce CFM. Łatwo jednak przeliczyć 15 CMF na m³/h. 1 CMF to 1,699021 m³/h, tak więc wydajność wynosi 25,49 m³/h (15 x 1,699021 m³/h). To wartość wystarczająca dla 3 m². Dalszy komentarz na temat opłacalności jest chyba zbędny.
Od poniedziałku 15 listopada 2022 rozpoczęliśmy monitoring promocji oczyszczaczy powietrza przygotowanych na Black Friday (czarny piątek) i Black Weeks (czarny tydzień). Sprawdzamy aktualne i prawdziwe promocje. Niestety polskie Black Friday to również próby sprzedaży towaru po wyższych cenach lub wcześniejsza podwyżka celem następnej, chwilowej obniżki.
Klarta Forste 4 to na co dzień czołówka oczyszczaczy powietrza pod względem relacji wydajność – cena. Przed Black Week oczyszczacz można było kupić już w promocyjnej cenie 929 zł, z okazji trwającego Black Week, urządzenie potaniało o dodatkowe 41 zł, kosztując obecnie 888 zł.
Szukając oczyszczacza do standardowych zadań, Klarta Forste 4 wydaje się atrakcyjną propozycją. Sprzęt sprawdzi się bowiem na powierzchniach 30-35 m². Urządzenie jest też jednym z najlepszych pod względem restrykcyjnego podejścia do smogu. Promocja dostępna jest na stronie producenta Klarta.
Przed Black Week oczyszczacz można było kupić już w promocyjnej cenie 1429 zł, z okazji Black Week oczyszczacz Klarta Stor 2 potaniał dodatkowo o 40 zł i kosztuje obecnie 1389 zł. Dzięki temu jeden z najbardziej opłacalnych modeli w naszym rankingu wydaje się być jeszcze korzystniejszą opcją.
Dzięki dużej wydajności oczyszczania (600 m³/h) model Klarta Stor 2 sprawdzi się u wszystkich, którzy potrzebują oczyszczacza do pomieszczenia 30-60 m². Plusem jest też bardzo restrykcyjne podejście do smogu oraz jonizacja powietrza. Promocję znajdziemy na stronie producenta Klarta.
Oczyszczacz powietrza Hoover H ma ciekawy design oraz kilka praktycznych udogodnień, ale z drugiej niską wydajność oczyszczania (330 m³/h). Model ten sprawdzi się w pomieszczeniu do 41m². Oferowany jest w 2 wersjach kolorystycznych biało-popielatej i szaro-grafitowej.
Ciekawą funkcją jest dozownik zapachów i probiotyków z olejkiem zapachowym H-ESSENCE Detox Ritual oraz H-BIOTICS. Choć rozwiązanie to zapewne znajdzie sporą rzeszę fanów, traktujemy je bardziej jako gadżet.
Urządzenie można kupić w sieci sklepów RTV Euro AGD o 200 zł taniej.
Electrolux PA91-404GY to niewielki oczyszczacz powietrza, który sprawdzi się na powierzchni do ok 55 m², a jego wydajność oczyszczania (CADR) to 442 m3/h. Model Ceniony jest za cichą i energooszczędną pracę oraz elegancki design.
Z okazji Black Weeks oczyszczacz Electrolux PA91-404GY kupimy za 1599 zł w sklepie internetowym morele.net, to aż 400 zł mniej niż w innych sklepach.
Sharp UA-KIN50E-W to oczyszczacz powietrza z funkcja nawilżania (2w1). W praktyce niewiele różni się od odpowiednika z serii Sharp KC-G/Sharp UA-HG. Wydajność oczyszczania tego modelu to 306 m³/h pozwalająca na pracę w pomieszczeniu o powierzchni do 38 m². Niestety do idealnego oczyszczacza brakuje mu dobrego czujnika PM2,5, za to bardzo dobrze sprawdzi się jako nawilżacz powietrza z wysoką wydajnością nawilżania, bo aż 600 ml/h.
Od połowy września jego regularną ceną to 3099 zł, z okazji Black Weeks możemy kupić go o 300 zł mniej w kilku sklepach.
Oczyszczacz powietrza SHARP UA-KIN40E-H, sprawdzi się na powierzchni do 30 m². Jego wydajność to 240 m³/h. Oczyszczacz posiada funkcję nawilżania.
Podczas Black Weeks można kupić go w kilku sklepach za 2299 zł, to aż 300 zł mniej.
Vestfrost VP-A1Z40WH posiada wydajność oczyszczania na poziomie 350 m³/h. Dzięki temu urządzenie oczyści ok. 43-44 m² powierzchni.
Do tego w standardzie otrzymujemy czujnik pyłów (PM2,5, PM10, PM1) oraz lotnych związków ogranicznych (LZO/TVOC). Znajdziemy tu jonizację i lampę UV-C LED o mocy 1W/cm².
Oczyszczacze Vestfrost mają dość pobłażliwe podejście do zanieczyszczeń, sugerując doskonałą jakość powietrza w momencie, gdy przekroczone są dopuszczalne normy. Naturalnie przekłada się to na wolniejsze oczyszczanie w trybie automatycznym.
Z okazji Black Friday oczyszczacz jest przeceniony o 400 zł w wielu sklepach internetowych.
Philips AC2729/50 w ofercie Black Friday w sklepie neonet.pl można kupić go aż o 500 zł taniej niż w innych sklepach. Oczyszczacz posiada funkcje nawilżania powietrza (500 ml/h), a jego CADR wynoszący 250 m³/h sprawdzi się do ok. 30 m².
Model FP-J40EUW to niewielki oczyszczacz powietrza przeznaczony do standardowych pomieszczeń o powierzchni do 30 m².
Z okazji Black Friday urządzenie kupimy w RTV Euro AGD za 999 zł – czyli o 250 zł taniej niż w innych sklepach.
Sharp KC-G40EUW to jeden z kilku oczyszczaczy powietrza 2w1 w ofercie urządzeń Sharp. Model ten jest najmniejszym oczyszczaczem w najbardziej elitarnej serii KC-G (KC-G40, KC-G50, KC-G60). Urządzenia tej serii mają wykorzystują aż 5 czujników jakości powietrza: PM2,5, kurzu, temperatury, wilgotności oraz światła. Pojawiąją się w nich również dodatkowe funkcje jak np. Spot Mode.
Ponownie urządzenie nie zachwyca wydajnością oczyszczania (210 m3/h). Imponująca jest jednak wydajność nawilżania (440 ml/h). Sharp KC-G40EUW dostępny jest w Black Week’owej ofercie sklepu RTV Euro AGD, gdzie znajdziemy również model Sharp KC-G40EUH w kolorze czarnym ze zniżką 200 zł i ceną 1799 zł zamiast 1999 zł.
Oczyszczacz powietrza Coway Classic przeznaczony jest do 40 m², posiada 3-stopniową filtrację powietrza oraz czujniki jakości powietrza. Z okazji Black Friday, urządzenie znajdziemy o 100 zł tańsze w sklepie internetowym klimasklep.pl.
Oczyszczacz powietrza Toshiba CAF-X33XPL jest najmniejszym oczyszczaczem marki Toshiba. CADR na poziomie 200 m3/h sprawdzi się do małych powierzchni ok 24 m².
Cena tego oczyszczacza w kilku sklepach to 499 zł, z okazji Black Friday kupimy go za 399 zł w sklepie 4air.pl
Oczyszczacz Dyson Purifier Cool Autoreact TP7A znajduje się na 88 miejscu w naszym rankingu. Obecnie, w wielu sklepach jego cena to 2749 zł. Na stronie producenta urządzenie kupimy o 250 zł taniej + filtr o wartości 399 zł dostaniemy w prezencie.
Oddychanie kiepskiej jakości powietrzem pogarsza istotnie jakość naszego snu. Jak donoszą naukowcy z University of Washington, wdychanie powietrza o wysokim stężeniu NO2 zwiększa prawdopodobieństwo złego snu o 60 %, zaś narażenie na PM2,5 o 50 %. Na rynku oferowanych jest obecnie wiele modeli, które reklamowane są jako „oczyszczacze powietrza do sypialni”. Jedne z nich stawiają na funkcje antyalergiczne, inne na design i kompaktowe wymiary, jeszcze inne na cichą pracę. Aby ułatwić Wam wybór, wybraliśmy dla was 5 oczyszczaczy powietrza do sypialni.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jaki oczyszczacz powietrza do sypialni? Ranking 5 polecanych modeli
Porównanie oczyszczaczy powietrza do sypialni
Jaki oczyszczacz powietrza do sypialni? Zwróć uwagę na te cechy
Co niekoniecznie sprawdza się w sypialni?
Dlaczego warto kupić oczyszczacz powietrza do sypialni?
Wybraliśmy 5 oczyszczaczy, które naszym zdaniem dobrze sprawdzą się w sypialni. Urządzenia te spełniają co najmniej jedno z 5 przydatnych kryteriów: cicha praca, możliwość wyłączenia podświetlenia, płynność pracy (dobrze zaprogramowany tryb auto), odpowiednio duzy CADR i funkcje dodatkowe (nawilżanie, jonizacja, automatyka). Każde kryterium ocenialiśmy w skali od 0-3, gdzie 0 oznaczało brak punktów w danej kategorii, 1 – słabe działanie danej cechy, 2 – zwyczajne działanie, 3 – wyróżniające się działanie określonej funkcji.
Dlatego też najwyżej oceniamy oczyszczacze Electrolux serii Pure A9 – bardzo cichy, choć bez trybu nocnego wad oraz Klarta Forste 4 – z bardzo płynną pracą i trybem Auto Silent – idealnym do pracy w nocy. Na niekorzyść Klarty działa natomiast denerwująco głośny dźwięk zmiany ustawień.
Do cichych i niemal niewidocznych w nocy oczyszczaczy zaliczamy również modele marki Levoit – zwłaszcza Core 300S i opisywany tutaj Core 400S. Z reguły ciche są również Samsungi – gorzej wypada w nich jednak tryb automatyczny i pozbawione są dodatkowych funkcji, jak chociażby jonizacja.
Wśród urządzeń 2w1 (z nawilżaczem powietrza) świetnym wyborem będą Sharpy – znane ze swojej cichej i energooszczędnej pracy oczyszczacze marki Sharp. Serie KC-D i KC-G. Dzięki wydajnym nawilżaczom ewaporacyjnym pomogą utrzymać właściwą wilgotność pomieszczenia. Niestety gorzej radzą sobie ze smogiem i alergenami.
To zależy o jakim filtrze mowa. W przypadku filtra wstępnego, wystarczy przetrzeć lub przemyć siateczkę, z której jest wykonany. Zadaniem tej gęsto utkanej siatki jest głównie zbieranie kurzu, sierści, włosów i innych większych, dryfujących cząstek. Dlatego też nic dziwnego, że to na nim gromadzi się najwięcej kurzu. Na szczęście wystarczy co ok. 3-4 tygodnie przetrzeć powierzchnię filtra wilgotną ściereczką, aby pozbyć się kurzu. Nie należy używać mocnych detergentów.
Klarta Forste 4 w sypialni nocą. Na plus możliwość całkowitego wygaszenia podświetlenia oraz tryb Auto Silent. Na minus dźwięk zmiany ustawień. Materiały własne Ranking-Oczyszczaczy.pl
Klarta Forste 4 to jeden z bardziej z najbardziej znanych średniej wielkości oczyszczaczy w Polsce. Wyróżnia się przede wszystkim bardzo rygorystycznym trybem automatycznym oraz dużą ilością prędkości oczyszczania, co zapewnia płynną pracę. Forste 4 wyposażona jest również w wydajny jonizator plazmowy ION Plasma Air. Dodatkowym atutem jest obecność Trybu Nocnego i możliwość wyłączenia podświetlenia. Irytuje jedynie głośny dźwięk towarzyszący włączaniu i wyłączaniu sprzętu, jak i poszczególnych ustawień.
Najważniejsze cechy:
Electrolux PA91-604DG/GY posiada delikatne podświetlenie ekranu, które z czasem gaśnie. Nie ma jednak opcji trybu nocnego. Materiały własne Ranking-Oczyszczaczy.pl
Electrolux PA91-604DG/GY to model, który zauroczył nas pod wieloma względami. Przede wszystkim jednak wyróżnia się bardzo cichą i płynną pracą – na co wpływ ma aż 9 poziomów prędkości. Urządzenie jest również bardzo stylowe i nowoczesne, co wyraża się m.in. w sposobie zmiany prędkości (wystarczy muśnięcie ręką wyświetlacza).
Najważniejsze cechy:
Levoit Core 400S posiada tryb nocny, w którym całkowicie gaśnie podświetlenie. I dobrze, gdyż światło emitowane podczas normalnej pracy jest dość jaskrawe. Materiały własne Ranking-Oczyszczaczy.pl
Amerykański Levoit Core 400S to nowa propozycja na polskim rynku. Urządzenie jest bardzo popularne w serwisie Amazon. Postanowiliśmy więc sprawdzić co potrafi i kupiliśmy oczyszczacz do naszych testów. Levoit zauroczył nas cichą pracą. Generowany hałas przy najwyższych obrotach wyniósł jedynie 59.5 dB. Na plus również możliwość całkowitego wyłączenia podświetlenia oraz sterowania mobilnego za pomocą aplikacji. Minusem dość łagodny tryb automatyczny i pobłażliwa interpretacja aktualnej jakości powietrza
Sharp KC-D40EUW to propozycja przede wszystkim dla tych, którzy mierzą się z suchym powietrzem w sypialni. Minusem brak całkowitego wygaszenia diod. Materiały własne Ranking-Oczyszczaczy.plSharp KC-D40EUW to propozycja, na którą warto zwrócić szczególną uwagę w kontekście sypialni. Jest to bowiem oczyszczacz powietrza z nawilżaczem.
I choć nie każdy będzie potrzebował podnosić poziom wilgotności w swoich pomieszczeniach, tam gdzie powietrze jest zbyt suche, Sharp sprawdzi się znakomicie. Urządzenia marki Sharp znane są ze swojej cichej pracy i niskiego poboru prądu. Dodatkowym atutem jest obecność jonizacji Plasmacluster. Minusem Sharpów natomiast zastosowanie czujnika kurzu (zamiast PM2,5) i dość słaba reakcja na smog (kiepski tryb auto).
Najważniejsze cechy:
Samsung AX60 to cichy, wydajny sprzęt. Niestety gorzej wygląda w trybie automatycznym. Nie da się w nim również całkowicie wygasić podświetlenia (pozostaje widoczna na zdjęciu dioda). Materiały własne Ranking-Oczyszczaczy.pl
Samsung AX60R5080WD/ Samsung AX60T5080WF to jeden z większych modeli w gamie oczyszczaczy Samsung. Pomimo dużej wydajności – sięgającej aż 467 m3/h, urządzenie generuje na najwyższych obrotach jedynie 60 dB hałasu. Minusem Samsunga AX60 jest nielogicznie działający czujnik gazu. Tryb automatyczny mógłby również nieco bardziej restrykcyjny, choć nie jest zły. Pomimo tego zarówno posiadany przez nas model AX60, jak i AX40, możemy śmiało polecić do sypialni, pokoju dziecka, gabinetu, czy innych pomieszczeń, gdzie wymagana jest cicha i skuteczna praca.
Najważniejsze cechy:
Współczynnik CADR (Clean Air Delivery Rate) określa ilość powietrza, którą oczyszczacz jest w stanie przefiltrować w ciągu godziny. W telegraficznym skrócie: na każdy 1 m2 powierzchni powinno przypadać 8 m3/h wydajności. My polecamy jednak, by przyjąć nawet większy przelicznik, np. 1 m2 = min. 10 m3/h -> Im wyższy współczynnik CADR, tym szybciej oczyszczacz poradzi sobie z brudnym powietrzem i krócej pracować będzie na wysokich obrotach.
Około 30 dB to poziom halasu akceptowalny dla większości użytkowników. Możemy go kojarzyć np. z szumem liści. Większość oczyszczaczy wyposażonych jest w tzw. „Tryb Nocny”. Nie jest on jednak konieczny, co wyjaśnimy w dalszej części tekstu.
Dobrze zaprogramowany tryb auto, to taki w którym oczyszczacz restrykcyjnie podchodzi do rosnącego poziomu zanieczyszczeń pyłowych, szybko je niwelując. Większa ilość prędkości pozwala na płynniejszą pracę oczyszczacza, pozbawioną nagłych, nieprzyjemnych przeskoków obrotów – co może irytować, szczególnie w nocy
Aby nie trzeba było wstawać z łóżka ☺ Niektóre modele, np. oczyszczacze powietrza Klarta czy oczyszczacze powietrza Xiaomi pozwalają stworzyć własne reguły pracy, w których oczyszczacz będzie pracował intensywnie w godz. 20-22, zaś od 22 do 7 przejdzie w tryb nocny lub jedną z wolniejszych prędkości.
Jeżeli do udanego wypoczynku potrzebujemy niczym niezmąconej ciemności, wszelkie lampki, diody czy święcące numerki mogą irytować. Dlatego też, jeżeli mamy taką możliwość – sprawdźmy przed zakupem jak działa tryb nocny w danym urządzeniu i/lub czy da się w nim wyłączyć podświetlenie panelu sterowania.
Zbliżający się kryzys energetyczny, wymuszający niejako dopuszczenie bardzo słabej jakości paliw opałowych, poważnie zagraża jakości powietrza w polskich domach. Coraz więcej osób zwraca swoje oczy ku oczyszczaczom powietrza – chcąc zapewnić swoim bliskim przede wszystkim zdrowe powietrze podczas snu. To wieczorem bowiem obserwujemy najczęściej największe stężenia pyłów PM2,5 oraz PM10.
Pomijając jednak sezon smogowy, który w tym roku zapowiada się wyjątkowo groźnie, oczyszczacze pomagają usuwać pyłki roślin, roztocza kurzu domowego, białka śliny zwierząt i inne popularne alergeny, które podrażniają nasze drogi oddechowe oraz skórę i oczy. Przyczyniają się do zmniejszenia chrapania, co często obserwuje się u alergenów z zatkanymi drogami oddechowymi. Wyposażone w funkcję nawilżania, oczyszczacze 2w1 pomagają utrzymać odpowiedni poziom wilgotności.
Maciej Kluba
Jak prawidłowo używać oczyszczacza powietrza, tak by starczał nam na jak najdłużej? Okazuje się, że nie wystarczy jedynie pamiętać o wyłączeniu urządzenia przed wyciągnięciem wtyczki z gniazdka. Regularne czyszczenie filtra wstępnego, okresowe przetarcie laserowych czujników czy odpowiednie ustawienie wpływają nie tylko na żywotność poszczególnych elementów, ale też na zapewnianą jakość powietrza w pomieszczeniu. A, ta jak wiadomo, potrafi być w Polsce różna, zwłaszcza zimą. Jak powinna wyglądać obsługa oczyszczacza powietrza i jakich błędów należy się wystrzegać?
Z tego artykułu dowiesz się:
Oczyszczacz powietrza, jak przystało na urządzenie, które nieustannie filtruje powietrze z zanieczyszczeń, samo po pewnym czasie ulega zabrudzeniu, co przekłada się na jego żywotność i efektywność oczyszczania.
W oczyszczaczu powietrza regularnemu czyszczeniu poddajemy:
To zależy o jakim filtrze mowa. W przypadku filtra wstępnego, wystarczy przetrzeć lub przemyć siateczkę, z której jest wykonany. Zadaniem tej gęsto utkanej siatki jest głównie zbieranie kurzu, sierści, włosów i innych większych, dryfujących cząstek. Dlatego też nic dziwnego, że to na nim gromadzi się najwięcej kurzu. Na szczęście wystarczy co ok. 3-4 tygodnie przetrzeć powierzchnię filtra wilgotną ściereczką, aby pozbyć się kurzu. Nie należy używać mocnych detergentów.
Więcej o kurzu i oczyszczaczach powietrza piszemy w poradniku “Czy oczyszczacz powietrza usuwa kurz?”
Nie należy również czyścić ani tym bardziej płukać czy prać filtra HEPA lub węglowego. Doprowadzi do ich uszkodzeń i osłabi skuteczność filtracji powietrza.
Posiadacze oczyszczacze powietrza z nawilżaczem mają nieco więcej elementów do pielęgnacji, choć nie jest to trudne ani pracochłonne. Po kilku tygodniach eksploatacji zobaczymy bowiem na filtrze nawilżającym pierwszy osadzający się kamień. Jest to zupełnie normalne, gdyż na filtrze osadzają się m.in. sole wapnia. Jak czyścić filtr wodny w oczyszczaczu powietrza? Należy co jakiś czas umyć filtr wodą z kwaskiem cytrynowym.
Ekspert radzi:
Aby pozbyć się kamienia, należy regularnie, 1 lub 2 razy w miesiącu, wykąpać filtr w roztworze wody z kwaskiem cytrynowym (przez minimum 15-30 minut z każdej strony).
Należy również pamiętać, by po każdej wymianie wody w modelach z nawilżaniem, przynajmniej przepłukać pod bieżącą wodą zbiornik na wodę i tackę na filtr. Są to elementy, w których pozostają resztki wody, która niewylana, zaczyna się psuć, tworząc świetne siedlisko do rozwoju bakterii i drobnoustrojów, będąc także źródłem nieprzyjemnego zapachu. Więcej o tym jak dbać o urządzenia 2w1 w artykule Oczyszczacz powietrza z nawilżaczem 2w1 czy zestaw?
Obowiązkowym elementem w eksploatacji oczyszczaczy powietrza jest również wymiana filtrów HEPA i węglowego. Częstotliwość tej wymiany jest różna w zależności od producenta – z reguły jest to 1 raz na rok lub 1 raz na 2 lata. Rekordzistą w tej kwestii jest firma Sharp, która określa żywotność swoich filtrów na 10 lat. W swoich wyliczeniach zakłada jednak średni dzienny poziom PM2,5 powietrza w mieszkaniu na 20 ug/m3, czyli równowartość 5 wypalonych papierosów dziennie.
Tymczasem w Krakowie do niedawna średnioroczne stężenie pyłów PM2,5 sięga nawet 70 ug/m3. To pokazuje, że w Polsce, niezależnie od zaleceń producenta wymiana filtrów może nastąpić częściej – w zależności od stopnia zużycia, a nie papierowych gwarancji producenta czy zaprogramowanego na dany okres czasu licznika w urządzeniu.
Ekspert radzi: Warto na bieżąco monitorować stan powietrza w otoczeniu oraz stan filtrów (poziom ich zabrudzenia). Zazwyczaj za sprawą brunatnej barwy dość łatwo poznać, że te nadają się już do wymiany.
Wielu użytkowników skarży się co jakiś czas na nieprawidłowo działające lub zepsute czujniki jakości powietrza, które nagle pokazują wartości nieadekwatne do stanu powietrza, np. 999 w Klarcie lub 600 w Xiaomi. Dlaczego tak się dzieje? Problemów może być kilka, warto natomiast wyeliminować ten najbardziej prowizoryczny – zakurzone czujniki.
W takim przypadku najlepiej otworzyć (niekiedy trzeba odkręcić śrubokrętem) klapkę przykrywającą czujnik, a następnie za pomocą patyczka do uszu bardzo delikatnie przeczyścić powierzchnię czujnika. Co ile czynność tę należy powtarzać? Philips i Xiaomi np. zalecają swoim użytkownikom czyszczenie czujnika co min. 2 miesiące. Klarta z kolei nie sugeruje konkretnych terminów, mówiąc jedynie o pożądanej reakcji, gdy na wyświetlaczu pojawia się liczba 999.
Oczyszczacz powietrza NIE powinien być umieszczony:
Ekspert radzi:
By zapewnić odpowiednią cyrkulację, warto znaleźć miejsce w sypialni czy salonie, gdzie przepływ powietrza nie będzie ograniczony. Jednocześnie nie należy ustawiać sprzętu zbyt daleko od okien, gdyż to przez nie przedostaje się spora ilość zanieczyszczeń z zewnątrz. Pamiętaj jednocześnie, że nagromadzenie mebli czy akcesoriów w pomieszczeniu, również zmniejsza cyrkulację powietrza.Niektórzy producenci projektując swoje oczyszczacze powietrza, wykorzystują zjawisko fizyczne, zwane efektem Coandy, które nieco bardziej uporządkowuje dopływ zanieczyszczonego powietrza do urządzenia. Brudne powietrze nie miesza się chaotycznie z czystym. Rozwiązanie to znajdziemy chociażby w oczyszczaczach powietrza Sharp.
Nawet najlepszy oczyszczacz powietrza nie zastąpi naturalnej wentylacji powietrza. I choć z jednej strony wydawać by się mogło, że otwieranie okien przy włączonym oczyszczaczu to syzyfowa praca dla urządzenia, warto regularnie otwierać okna i wietrzyć pomieszczenia w których przebywamy (przynajmniej 2-3 razy dziennie po 5-10 minut).
W przeciwnym razie przyczyniamy się do zbyt dużego stężenia CO2, które przekłada się często na senność, bóle głowy i problemy z koncentracją. Poziom CO2 w budynkach z reguły oscyluje wokół 900-1000 ppm. Gdy przekracza 1100 (w biurach 1400 ppm), pojawiają się pierwsze oznaki zmęczenia.
Błędem jest również przekonanie towarzyszące wielu, iż oczyszczacz powietrza jest urządzeniem, z którego korzystamy, podobnie jak z odkurzacza, jedynie gdy zobaczymy, że jest brudno. Tymczasem oczyszczacz ≠ odkurzacz. I by właśnie nie dopuszczać do sytuacji, w których powietrze staje się bardzo brudne, powinien być włączony cały czas lub przez większość dnia.Z tego też względu najlepiej wybierać modele wyposażone w dobrze zaprogramowany tryb auto. Tryb ten pozwala włączyć oczyszczacz i zapomnieć o nim, gdyż urządzenie samo będzie dobierać intensywność oczyszczania do aktualnych warunków, nie dopuszczając do pojawienia się wysokich stężeń PM2,5, PM10 czy LZO. Poniżej prezentujemy 5 najłatwiejszych w codziennej eksploatacji modeli, które charakteryzują się właśnie przede wszystkim dobrze skonfigurowanym, restrykcyjnym auto.
1. Klarta Forste 4 – cena 929 zł
2. Klarta Stor 2 – cena 1399 zł
3. Electrolux PA91-404 DG/GY – cena 1599 zł
4. Winix Zero Pro – 1129 zł
5. Ikea Starkvind – cena 699 zł
Czysty i sprawny oczyszczacz to czyste, zdrowe powietrze w Twoim otoczeniu. Regularne czyszczenie filtra wstępnego i czujników, wymiana filtrów HEPA oraz węglowego czy utrzymywanie w czystości zbiornika na wodę w modelach 2w1 są niezwykle istotne. Przekładają się bezpośrednio na żywotność tych elementów oraz jakość wdychanego powietrza w pomieszczeniu. Jeśli filtry są zapchane lub posklejane, automatycznie nie będą w stanie zatrzymywać skutecznie napływających zanieczyszczeń.
Z reguły po kilku miesiącach intensywnej eksploatacji filtr zmienia swoją barwę na brunatną, co jest najlepszym sygnałem do wymiany filtra.
W zależności od producenta, po upływie 3,6 lub 12 miesięcy. Z reguły jednak można łatwo ocenić, czy dany filtr należy już wymienić. Wystarczy w tym celu wyjąć filtr z oczyszczacza i powąchać jego powierzchnię. Jeżeli poczujemy charakterystyczny kwaśny lub chemiczny zapach, to znak, że pora na nowy filtr.
Jak najbardziej. Choć z jednej strony wpuszczamy do środka często zanieczyszczone powietrze, oczyszczacz powietrza świetnie sobie z nim poradzi, a my dostarczymy sobie więcej tlenu i pozbędziemy się nadmiaru dwutlenku węgla z pomieszczenia.
Maciej Kluba
Niewielkie rozmiary, mobilność i oryginalny design. Z drugiej strony znikoma wydajność oczyszczania, czasem też brak jednego z głównych filtrów powietrza i dużo modeli od niesprawdzonych producentów, którzy jedynie kopiują chińskie gadżety. Oczyszczacz powietrza na biurko to dobra propozycja, jeśli zależy nam przede wszystkim na mobilności i chcemy czuć powiew świeżego powietrza na skórze. Musimy być jednak świadomi, że sprawdzą się one jedynie w małych pomieszczeniach. W dużej, otwartej przestrzeni biurowej takie oczyszczacze nie mają racji bytu.
Z poniższego artykułu dowiesz się:
1. Zdaniem ekspertów RO: Oczyszczacz na biurko – za i przeciw
2. Oczyszczacz powietrza na biurko – ranking modeli
3. Oczyszczacz powietrza biurkowy – uwaga na tanie propozycje z portali aukcyjnych
3.1 Przykładowe oczyszczacze powietrza z Allegro:
ZA | PRZECIW |
Mobilność | Bardzo mała wydajność oczyszczania |
Kompaktowe rozmiary | Nie usuwają skutecznie zanieczyszczeń z dalszego otoczenia |
Uczucie świeżości, orzeźwienia | Często brak sprawdzonych, uznanych rozwiązań w oczyszczaniu powietrza, np. poszczególnych filtrów HEPA lub węgla |
Niska cena | Brak lub niekompletne informacje o urządzeniu |
Trudno dostępne elementy wymienne | |
Głośna praca niektórych urządzeń |
Mobilność
Do najważniejszych argumentów zwolenników oczyszczaczy powietrza na biurko jest ich mobilność. Nie da się ukryć, że kompaktowe rozmiary ułatwiają przenoszenie sprzętu, dzięki czemu taki oczyszczacz można spokojnie zanieść rano do pracy, a w razie pracy w systemie open space, gdzie czasem zmienia się miejsca pracy, przenosić ze stanowiska na stanowisko.
Doraźne działanie – np. szybsze pozbycie się drażliwego zapachu
Urządzenie takie faktycznie ułatwi pozbycie się np. nieprzyjemnego zapachu, dobiegającego np. z pracowniczej kuchni. Postawiony na biurku, oczyszczacz będzie wydmuchiwał strumień świeżego powietrza prosto w okolice naszej twarzy. Nie usunie on jednak skutecznie zanieczyszczeń.
Bardzo mała wydajność oczyszczania = ograniczona powierzchnia
I to największy minus tego typu rozwiązań – biurkowe oczyszczacze powietrza to urządzenia o wydajności np. 50-100 m3/h. Są więc w stanie przefiltrować powietrze w pomieszczeniach od ok. 6 do 12 m2. Mogą więc mieć sens, gdy pracujemy w 1-2 osobowych pokojach lub przy pracy zdalnej – w domowym gabinecie czy sypialni. W przeciwnym razie urządzenie będzie zaciągało powietrze z całego, np. 50-metrowego pomieszczenia, nie będąc w stanie go skutecznie oczyścić.
Brak sprawdzonych technologii, np. jonizator ostrzowy zamiast filtra HEPA
Często spotykanym problem w niewielkich oczyszczaczach biurkowych jest brak powszechnie uznanych technologii oczyszczania. Producenci wolą wykorzystać np. jonizator powietrza, który zajmuje kilkanaście razy mniej miejsca, aniżeli filtr HEPA, który jest uznanym i sprawdzonym rozwiązaniem, zatrzymującym do 99,97% mikrocząstek zanieczyszczeń. W dodatku, najtańsze jonizatory ostrzowe, mogą przynosić więcej szkody niż pożytku, produkując niepożądany ozon.
Niewielkie rozmiary obudowy wymuszają stosowanie malutkich silników
W przeciwnym razie urządzenie byłoby nieznośnie hałaśliwe, przekraczając poziomem szumu jednostki znacznie mocniejsze i wydajniejsze.
Ciężko z czystym sumieniem polecić nam którąkolwiek z wymienionych niżej propozycji, gdyż żadne z tych oczyszczaczy nie będą skutecznie filtrować powietrza w pomieszczeniu. Oczyszczacz biurkowy nie działa tak, że oczyszcza jedynie powietrze koło biurka.
Wentylator będzie zaciągał powietrze z całej przestrzeni, a nie jedynie wybranego fragmentu. Z racji symbolicznej zaś wydajności, cały proces oczyszczania będzie trwał bardzo długo. Wstawienie mocniejszych silników przy tak małych obudowach powodowałoby zaś uciążliwy hałas.
Jeżeli mielibyśmy wybrać najciekawsze urządzenie, byłby to Warmtec AP One, który uosabia najlepszy stosunek ceny do oferowanej jakości.
Warmtec AP One posiada wszystkie 3 najważniejsze filtry jakości powietrza: HEPA, węglowy, wstępny. Ciekawym rozwiązaniem jest również czujnik TVOC. Urządzenie pobiera naprawdę małą ilość prądu – zaledwie 5 W.
Niestety, podobnie jak większość oczyszczaczy biurkowych, nie zachwyca wydajnością oczyszczania. 55 m3/h, co przekłada się na ok. 6-7 m2 powierzchni do oczyszczania. Na szczęście urządzenie jest dość tanie – kosztuje ok. 270 zł.
Cecotec Total Pure 1800 Style Pro to mocniejsza wersja małego, przenośnego oczyszczacza, który z powodzeniem można ustawić na biurku czy stoliku kawowym. Zaletą tego sprzętu jest obecność wszystkich najważniejszych filtrów, jak również niezły jak na tę klasę sprzętów CADR, sięgający 130 m3/h. Ważnym elementem jest również Wi-Fi i aplikacja mobilna.Minusem jest z pewnością głośna praca, sięgająca 61 dB oraz trudno dostępne filtry wymienne, których należy szukać raczej na AliExpress czy innych zagranicznych aukcjach. Sam oczyszczacz też nie należy do najtańszych, gdyż kosztuje niespełna 600 zł.
Ostatnie miejsce na podium zajął biurkowy, jak i samochodowy oczyszczacz powietrza Warmtec AP GO. Urządzenie to dostępne jest za jedyne 199 zł, oferując niewielką wydajność – jedynie 35 m3/h. Na plus obecność sprawdzonego systemu filtrów – HEPA, węglowy, wstępny, który dodatkowo wsparty jest jonizatorem powietrza.
Minus to oczywiście znikoma wydajność. Oczyszczacz na biurko Warmtec sprawdzi się jedynie na powierzchni ok. 4-4,5 m2.
Oczyszczacz powietrza Sharp UJ-GC20E wymieniany jest często również jako oczyszczacz do samochodu. Urządzenie posiada tryb automatyczny i 3 prędkości oczyszczania, jednak wydajność filtracji sprzętu jest naprawdę znikoma – jedynie 24 m3/h, przez co urządzenie jest w stanie oczyścić 3m2 powierzchni. Na plus niespotykanie mały pobór prądu.
Niestety, dużymi minusami oprócz niskiego CADRu, jest również brak podstawowych filtrów: HEPY i węglowego, co w zasadzie dyskredytuje urządzenie.
Oczyszczacz na biurko DYSON Pure Cool Me™ to połączenie wentylatora i oczyszczacza powietrza. Obrotowa głowica (w zakresie 70 stopni) pozwala lepiej rozprowadzić powietrze po pomieszczeniu. Nie będzie ono jednak zbyt oczyszczone, gdyż szacowany CADR sprzętu wynosi 72 m3/h. Dyson Pure Cool Me sprawdzi się więc na powierzchniach do 9 m2.
Co ciekawe, niewielka wydajność nie przeszkodziła Dysonowi w zastosowaniu aż 10 poziomów prędkości. Nie mamy natomiast trybu automatycznego. Bardzo zawyżona jest też cena, sięgająca nawet 1900 zł.
Sprawdź większe oczyszczacze, który zostały zaprojektowane z myślą o całych pomieszczeniach
Oczyszczacze powietrza na biurko są szczególnie popularne na portalach typu AliExpress, Shopee, jak również Amazon. Dostępne za przysłowiowe grosze, trafiają potem również na Allegro.Przestrzegamy jednak przed kupowaniem takich „gadżetów”. Są to urządzenia, które często nie mają nawet żadnego filtra, kuszą zaś niepotrzebnymi funkcjami jak lampa UV, która z racji znikomej mocy i tak nie jest w stanie sterylizować powietrza. W przypadku urządzeń z filtrami, częstym problemem jest z kolei ich dostępność. O ile łatwo jest kupić tani sprzęt z Chin, trudniej znaleźć potem elementy wymienne.
Więcej o takich modelach piszemy np. tutaj: Oczyszczacze powietrza z Amazon – co warto kupić?
Urządzenie określane jako „Biurkowy Mini Oczyszczacz Powietrza Okrągły USB” posiada filtr wstępny i HEPA. Niestety nie otrzymujemy informacji, jakiej klasy jest to filtr. Nie znajdziemy tu również żadnego filtra węglowego, który wchłaniałby zapachy. Jest za to jonizator ostrzowy, generujący do 5 mln jonów ujemnych. Nie jest to wynik imponujący, gdyż pełnowymiarowe oczyszczacze generują nawet 40 mln jonów ujemnych. Poza tym tanie jonizatory ostrzowe stwarzają ryzyko generowania ozonu.
Sprzedawany jako „oczyszczacz powietrza TTANKSplus oczyszczacz biurkowy”, posiada wydajność oczyszczania na poziomie 30 m3/h. Ciężko znaleźć informacje o zastosowanych filtrach, jednak jeśli dobrze rozumiemy, producent zastosował tu jedynie filtr węglowy – urządzenie w takim razie w ogóle nie filtruje pyłów z powietrza, stanowiących główną frakcję zanieczyszczeń. TTanks Plus posiada 3 tryby pracy: nauki, domowy i rozszerzony, które są również dość enigmatycznie opisane.
Oczyszczacz powietrza, który po samej nazwie (założyliśmy „Net Beauty”) ciężko znaleźć w internecie. Jest to jednak popularny „No Name” na Allegro. Wg zapewnień sprzedawców urządzenie posiada 50 m3/h wydajności. Na plus obecność filtra HEPA i węglowego. Brak natomiast jakichkolwiek informacji o klasie filtra HEPA i tym, gdzie można go kupić w razie potrzeby wymiany. Jest też jonizacja ostrzowa i jedynie 2 tryby pracy.
Jeżeli zależy nam na małym, podręcznym urządzeniu, które z łatwością postawimy obok siebie – można rozważyć oczyszczacz biurkowy. Są to jednak w zdecydowanej większości słabej jakości gadżety, które nie są w stanie efektywnie oczyścić powietrza w pomieszczeniu.
Polecamy wybierać urządzenia znanych producentów elektroniki, dostępne u autoryzowanych partnerów lub w sklepach RTV i AGD. Odradzamy zakup nieznanych modeli na portalach aukcyjnych.
Maciej Kluba
8 groszy – tak niedużo kosztuje dziennie utrzymanie czystego powietrza w średniej wielkości pomieszczeniu. W związku z rosnącymi kosztami prądu oraz grożącemu nam kryzysowi energetycznemu, postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej, ile prądu zużywają najpopularniejsze modele oczyszczaczy powietrza. Realna analiza kosztów i ocena parametrów konkrenych urządzeń pokazuje, że naprawdę nie ma się czego obawiać. Nawet mocny oczyszczacz pracujący w trybie ciągłym zużyje znacznie mniej prądu niż choćby odkurzacz, telewizor czy laptop. Ile dokładnie? I jak wygląda zużycie poszczególnych urządzeń? Zapraszamy do lektury.
W tym artykule dowiesz się:
Gwarancja stałej ceny energii elektrycznej dla wszystkich gospodarstw domowych do zużycia 2000 kilowatogodzin (kWh) rocznie oraz 2600 kWh w wyjątkowych przypadkach. Rządowa odpowiedź na rosnące ceny zaczęła rodzić wiele pytań i wątpliwości wśród odbiorców energii, dot. przede wszystkim tego, czy zmieszczą się w przewidywanych limitach i ile prądu pobierają posiadane przez nich urządzenia domowe? Jak na tym tle wypadają oczyszczacze powietrza?
Przeprowadziliśmy test zużycia prądu w najczęściej używanym trybie auto, z którego wynika, że od ok. 50 do 115 kWh rocznie, a więc bardzo niewiele. Właściciele oczyszczaczy nie muszą się więc obawiać przekroczenia przez nich rządowych limitów.
Aby dowiedzieć się, ile wynosi średnio dzienne, miesięczne czy roczne zapotrzebowanie oczyszczaczy powietrza na prąd, postanowiliśmy zrobić test poboru prądu dla 4 popularnych modeli – Klarta Forste 4, Sharp KC-G40EUW, Winix Zero Pro oraz Samsung AX60R5080WD.
Dobór modeli jest nieprzypadkowy, gdyż oprócz wspomnianej popularności, każdy z wykorzystanych oczyszczaczy reprezentuje nieco inny typ urządzeń, różniąc się również parametrami.
Roczny koszt eksploatacji (koszt energii + filtry): 36,42 zł + 260 zł = ok. 296 zł
Roczny koszt eksploatacji (koszt energii + filtry): 76,32 zł + 189 zł = ok. 265 zł
Do naszej analizy wykorzystaliśmy pomieszczenie testowe, którym dysponujemy, zlokalizowane w ścisłym centrum Wrocławia. Test przeprowadzaliśmy w ciągu 2 chłodniejszych dni na przełomie 20 i 21 września 2022. Temperatura we Wrocławiu wynosiła wtedy od 10 st. C rano do ok. 13 st.C w godzinach popołudniowych. Dni te były dość pochmurne, z przelotnymi opadami deszczu, a jakość powietrza bardzo dobra. 3 stacje pogodowe Airly zlokalizowane w pobliżu naszego biura pokazywały od 3 do 9 µg/m³ PM2,5 i od 5 do 11 µg/m³ PM10.
Każdy z testowanych oczyszczaczy pracował przez 3 godziny w trybie pracy automatycznej. Pobór prądu mierzyliśmy za pomocą watomierzy Greenblue (link do Ceneo.pl). Po upływie 3h, sprawdzaliśmy zużycie prądu i dokumentowaliśmy je zdjęciami.
Przyjęte przez nas 3h to jedynie pewien wycinek czasu, jednak obrazujący sposób działania oczyszczaczy na co dzień. Zależało nam na odtworzeniu naturalnego, codziennego środowiska pracy tych urządzeń. Dlatego też pozostawiliśmy lekko uchylone okno w pomieszczeniu (pokój o wielkości 14 m2), tak by oczyszczacze konfrontowały się z nieco brudnym powietrzem, wpływającym do pomieszczenia z zewnątrz, np. dym papierosowy dochodzący z okolicznych mieszkań czy spaliny i pyły wzniecane przez ruch uliczny.
Zakładamy, że oczyszczacz będzie użytkowany przez wiele godzin dziennie (być może nawet całą dobę) jako urządzenie pracujące „w tle”. Wówczas sprzęt ten będzie pracował przez większość czasu w najniższych trybach – Sleep lub 1, ew. 2 prędkości, pobierając stosunkowo niewiele prądu.
Zanieczyszczenia będą bowiem usuwane na bieżąco, więc też rzadko będzie zachodziła konieczność uruchomiania trybu Turbo (czy innego trybu szybkiej pracy). Alarmujące poziomy szkodliwych cząstek z reguły mają charakter pewnych epizodów, pojawiając się wskutek palenia papierosów przez domowników lub sąsiadów, smażenia czy używania środków chemicznych. Będą one stanowiły jednak niewielki wycinek całej doby.
Średni pobór prądu wybranych przez nas modeli wahał się w trakcie testu od 5,7 do 13,2 W (w zależności od urządzenia). W ciągu 3h oczyszczacze zużyły więc od 0,017 kWh (Klarta Forste 4) do 0,040 kWh (Samsung AX60). Zakładając pracę urządzenia przez 24 godziny na dobę, urządzenia te wygenerowałyby od ok. 0,14 do 0,32 kWh. W skali całego miesiąca jest to zaledwie 4,2-9,6 kWh.Z przeprowadzonej przez nas analizy widzimy, że oczyszczacze powietrza zużywają od ok. 0,136 kWh dziennie (przy założeniu, że pracują w trybie auto przez 24 h/dobę) a więc ok. 49,64 kWh rocznie (przy ciągłej pracy przez 365 dni). Czy to dużo?
Oczyszczanie powietrza naprawdę nie kosztuje wiele. Zwłaszcza, jeżeli przeliczymy to na miesięczny czy roczny koszt poboru prądu przez oczyszczacz.
Ten szacujemy na mniej więcej na 2,4 do ok. 6 zł miesięcznie. Rocznie daje to ok. 29 do 70 zł, a więc stosunkowo niewiele. Dla porównania poniżej prezentujemy tabelę poboru prądu i kosztów innych popularnych urządzeń elektronicznych na podstawie szacunków przeprowadzonych przez PGNIG.
Koszt wymiany filtrów to drugi i ostatni czynnik, który musimy brać pod uwagę szacując roczny koszt eksploatacji oczyszczaczy. W zdecydowanej większości urządzeń wymienia się je co roku lub co dwa lata. Zdarzają się jednak marki, gdzie filtry wymieniamy częściej, np. Levoit zaleca wymianę swoich filtrów co 6-8 miesięcy. Są też producenci, którzy gwarantują nawet 10-letnią żywotność swoich filtrów (oczyszczacze powietrza Sharp).
My ze swojej strony radzimy, by uważnie obserwować przede wszystkim barwę posiadanych przez siebie filtrów, jak również tempo oczyszczania. Jeśli zauważymy, że z czasem oczyszczacz zaczyna działać wolniej (różnica może być trudna do zauważenia) lub gdy filtr przybrał brunatny kolor, to znak, że pora na wymianę. W Polsce z racji na kiepski stan powietrza, może nastąpić to szybciej niż w innych krajach Europy, dlatego też rekomendujemy wymianę filtra min. co sezon.
Oczyszczacze powietrza pobierają z reguły od 5 do ok. 60-70 W. Maksymalny pobór mocy jest jednak rzadko wykorzystywany. Z reguły urządzenia pracują w trybie automatycznym, pobierając kilka, kilkanaście W.
Filtry wymienne w oczyszczaczach powietrza dostępne są od ok. 150 zł. Tymczasem roczny koszt eksploatacji to ok. 50 zł rocznie (przy korzystaniu z urządzenia 24/7). Łączny koszt to ok. 200 zł w skali roku.
Maciej Kluba
Wielu użytkowników szukających nawilżaczy powietrza obawia się, jak mogą one wpłynąć na zachowanie i samopoczucie zwierząt domowych. Na rynku wyróżniamy nawilżacze ewaporacyjne, ultradźwiękowe oraz parowe. Żaden z nich nie jest szkodliwy dla pupili, choć niektóre mogą faktycznie irytować. Które nawilżacz jest zatem najbardziej przyjazny zwierzętom?
Z tego artykułu dowiesz się: 1. Czy nawilżacze powietrza mogą szkodzić zwierzętom? 2. Jakie typy urządzeń polecane są dla posiadaczy zwierząt? 3. Dlaczego niektóre nawilżacze mogą być drażniące? 4. Jak prawidłowo (bezpiecznie) dla zwierząt i domowników eksploatować nawilżacze powietrza? |
1. Czy nawilżacze powietrza mogą być szkodliwe dla zwierząt?
1.1. Co w nawilżaczach może drażnić zwierzęta?
2. Bezpieczny nawilżacz powietrza dla zwierząt – ewaporacyjny, ultradźwiękowy, a może parowy?
2.1. Nawilżacz ewaporacyjny – najbardziej higieniczny i bezpieczny w codziennej eksploatacji
3. Jak prawidłowo (bezpiecznie) dla zwierząt i domowników eksploatować nawilżacze powietrza?
4. Korzyści dla zwierząt wynikające z używania nawilżaczy
TAK i NIE. Nawilżacze powietrza sprzedawane w Polsce, jak i wielu innych krajach świata, to wielokrotnie przetestowane, certyfikowane urządzenia, dopuszczone do użytku dla dzieci powyżej 3 roku życia. Dlatego też nie stanowią one żadnego zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt.
Oczywiście, by rzeczywiście nawilżacze były przyjazne zwierzętom, należy pamiętać o kilku ważnych elementach bezpiecznej eksploatacji na co dzień, np. uważać na gorącą parę wodną wydobywającą się z nawilżaczy parowych lub pamiętać o regularnej wymianie wody i czyszczeniu zbiornika w przypadku nawilżaczy ewaporacyjnych. Najbardziej wymagające mogą być w codziennej eksploatacji nawilżacze ultradźwiękowe, które faktycznie dla niektórych zwierząt okazują się być drażniące.
badania naukowe, które oficjalnie potwierdziłyby te doniesienia. Z drugiej strony obserwując polskie i zagraniczne fora właścicieli kotów i psów, można zauważyć, iż jest to często poruszany wątek. Niektóre pupile reagują na drgania fal zaciekawieniem, inne niepokojem i chęcią opuszczenia pomieszczenia, jeszcze inne nie zwracają wcale uwagi.
Pył wydobywający się z nawilżaczy ultradźwiękowych zawiera związki mineralne, które w kontakcie ze skórą lub oczami zwierząt działają podrażniająco.
Dodatkowo warto też uważać na olejki eteryczne. O ile dla większości ludzi będą one niosły przyjemne ukojenie, o tyle u zwierząt mogą skończyć się podrażnieniem układu pokarmowego. Szczególnie jest to widoczne u kotów, które w swojej wątrobie nie posiadają jednego z enzymów, przydatnego przy trawieniu leków, jak i koncentratów zawartych w olejkach eterycznych.
Co więcej, ASPCA (Amerykańskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu Wobec Zwierząt) wskazuje krople olejków opadające na kocie futro, jako jedno z potencjalnie najbardziej trujących zagrożeń.
Najbezpieczniejszym wyborem z punktu widzenia codziennej eksploatacji wydaje się być nawilżacz ewaporacyjny. Nie oznacza to jednak, że nawilżacze parowe lub ultradźwiękowe mogą być niebezpieczne lub szkodliwe dla naszych pupili. Ich eksploatacja wiąże się po prostu z większą ilością potencjalnych zagrożeń, których musimy być świadomi.
Nie należy się natomiast bać samych ultradźwięków. W najgorszym wypadku odstraszą one zwierzęta, które niechętnie będą przebywały w otoczeniu urządzenia. Potwierdzają to m.in. badania ultradźwiękowych odstraszaczy ogrodowych, z których wynika, że niespełna 35% kotów reagowało na emitowane przez nie częstotliwości. Ultradźwięki nie będą też słyszalne przez kota, gdy odległość od urządzenia przekroczy 10 metrów.
Ewaporacyjne nawilżacze wykorzystują naturalną metodę parowania na chłodno (ewaporacja). Są to proste w konstrukcji urządzenia składające się z: zanurzonego w wodzie filtra oraz wentylatora, generującego strumień powietrza, który przechodzi przez wilgotną matę (filtr).
Co ważne, w przypadku nawilżania ewaporacyjnego, możemy śmiało korzystać ze zwykłej wody kranowej, gdyż wszelkie zanieczyszczenia pozostają uwięzione na filtrze. Nie występuje również żadne ryzyko poparzeń, gdyż emitowana, niewidoczna gołym okiem mgiełka jest przyjemnie chłodna.
Ewaporacyjne nawilżacze powietrza nie są też jednak pozbawione wad. Aby służyły długo i bezproblemowo, należy o nie właściwie dbać. Do najważniejszych zasad prawidłowej eksploatacji należą regularna wymiana wody i mycie zbiornika oraz odkamienianie filtra.
Niezależnie od wybranego typu nawilżacza, najważniejszą rzeczą jest regularna wymiana wody. Przy częstej, codziennej eksploatacji, resztkę wody należy wylewać również codziennie lub za każdym razem, kiedy planujemy dolanie nowej.
Warto też przy tej okazji przepłukać zbiornik. Co 2-3 napełnienia zbiornika, należy przemyć go najpierw ciepłą wodą z delikatnym detergentem (np. płyn do mycia naczyń, a następnie obficie spłukać).
W przypadku nawilżaczy ewaporacyjnych często dochodzi jeszcze kwestia odkamieniania filtra. Zanurzony w wodzie, jest on podatny na powstawanie wapiennego osadu. Raz na 2 tygodnie warto wstawić filtr do 30-minutowej kąpieli w roztworze wody i kwasku cytrynowego. Niektóre modele, np. Klarta Humea WiFi czy nawilżacze powietrza Philips dopuszczają obracanie filtra. Dzięki temu kamień gromadzący się w trakcie odparowywania wody w jego górnej strukturze jest rozpuszczany w wodzie, w której znajdzie się po obróceniu. Pozbędziesz się go z układu, wylewając resztkę wody przed nalaniem świeżej.
Nieodkamieniony filtr nie tylko wydziela charakterystyczny, nieprzyjemny zapach, ale może też podrażniać drogi oddechowe. Wyjątek stanowi tu nawilżacz Xiaomi Smartmi Evaporative Humidifier 2, który w ogóle pozbawiony jest filtrów (zastąpione obracanymi tarczami).
Niezależnie od typu nawilżacza, największym zagrożeniem przy zwierzętach, jak i małych dzieciach, jest ryzyko przewrócenia przez nie sprzętu. Choć ryzyka tego nie da się całkowicie wyeliminować, warto pamiętać, by nie stawiać urządzenia na półkach, blisko krawędzi czy na jakichkolwiek nierównych powierzchniach. Możemy też spróbować znaleźć miejsce w mieszkanie, które znajduje się nieco na uboczu, np. pomiędzy innymi meblami lub sprzętami, tak by nie stało na drodze, którą często pokonujemy.
Zwierzęta przebywające w nawilżanych pomieszczeniach, mogą czerpać z nawilżenia takie same korzyści, jak ich właściciele. Nawilżacze powietrza sprzyjają:
Z badań amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska wynika, że pracodawcy, którzy zadbali o jakość powietrza w swoich miejscach pracy, zauważyli o 11% wyższą wydajność pracowników. Marka Sharp w swoich badaniach mówi o nawet 20% wzroście wydajności. Jak jest naprawdę? Dlaczego oczyszczacze powietrza powinny na stałe zagościć w biurach i miejscach pracy? Jakie oczyszczacze do biura warto wybrać?
Z poniższego artykułu dowiesz się:
1. Jak wybrać oczyszczacz powietrza do biura?
2. Jakie modele oczyszczaczy powietrza do biura polecamy?
3. Dlaczego oczyszczanie powietrza w biurach jest ważne?
4. Co to jest syndrom chorego budynku?
Najważniejszym kryterium wyboru oczyszczacza do biura, powinna być wydajność oczyszczania. Dostosowana do posiadanej powierzchni biurowej, przełoży się na realną efektywność oczyszczania. Ze względu na zbyt małą wydajność oczyszczania nie polecamy tzw. oczyszczaczy powietrza na biurko.
Kolejnym ważnym czynnikiem jest tryb automatyczny – to on sprawia, że oczyszczacz potrafi sam dopasować intensywność oczyszczania do aktualnej jakości powietrza, pracując szybciej, gdy ulega ona pogorszeniu, jak również wolniej i ciszej, gdy stężenie zanieczyszczeń jest niższe. Dobrze skonfigurowany tryb automatyczny to spokojna głowa użytkowników.
Warto też zwrócić uwagę na posiadane czujniki jakości powietrza. Sensor pyłów PM2,5 to podstawa, która powinna znaleźć się w każdym jakościowym oczyszczaczu powietrza. To właśnie ta frakcja zanieczyszczeń jest uważana za najgroźniejszą, wnikając głęboko w układ oddechowy. Opcjonalnie, urządzenie może być wyposażone również np. w czujnik gazów (LZO/VOC) lub czujnik CO2 (zaskakująco rzadko występujący w popularnych sprzętach). Dobrze jest też sprawdzić, jakie filtry urządzenie wykorzystuje. Najbardziej sprawdzonym, uznanym zestawem jest komplet filtrów: HEPA, węglowy oraz wstępny.
Nawilżacz powietrza pozwoli utrzymać optymalną wilgotność powietrza w pomieszczeniu – 40-60%. Jonizator powietrza pomaga natomiast szybciej pozbyć się zanieczyszczeń pyłowych, jak i nieprzyjemnych zapachów i szkodliwych gazów.
Model | Klarta Stor 2 |
Cena | 1299 zł |
Wydajność oczyszczania | 600 m³/h |
Rekomendowana powierzchnia | 75 m² |
Filtry | Wstępny, HEPA H13 lub E11, węglowy |
Czujniki | PM2,5, temperatury, wilgotności |
Wskaźniki | Kolorystyczny PM2,5 |
Głośność | 24-66 dB |
Pobór mocy | 5-66 W |
Roczny koszt eksploatacji | Żywotność filtrów – 12 mies., cena od 269 zł za komplet, roczny koszt eksploatacji – od 1 zł |
Ze względu na świetną relację ceny do wydajności oczyszczania, Klarta Stor 2 to propozycja w sam raz do dużych powierzchni typu open space. CADR na poziomie 600 m3/h pozwala stosować oczyszczacz Klarty w pomieszczeniach do 75 m2. Najważniejszą zaletą jest jednak obecność 3 trybów auto: Auto Turbo, Auto Normal i Auto Sleep, z których każdy naprawdę restrykcyjnie ocenia jakość powietrza, dzięki czemu użytkownicy nie muszą zaprzątać sobie głowy obsługą urządzenia.
Co istotne, dzięki rozbudowanej aplikacji mobilnej i harmonogramowi pracy, użytkownicy mogą zaprogramować pracę oczyszczacza, tak by ten nie rozpraszał ich w codziennych obowiązkach.
Dodatkowymi zaletami Klarty Stor 2 jest niska cena filtrów wymiennych oraz obecność wydajnego jonizatora plazmowego ION PlasmaAir, generującego nawet 75 mln jonów. Minusami może być brak cyfrowego wyświetlacza (dokładne wartości PM2,5 dostępne są w aplikacji mobilnej) oraz nieco dość głośna praca w trybie turbo.
2. Najtańszy, ale nie bez wad – Xiaomi Air Purifier Pro H (od 899 zł)
Model | Xiaomi Air Purifier PRO H |
Cena | 899 zł |
Wydajność oczyszczania | 600 m³/h |
Rekomendowana powierzchnia | 75 m² |
Filtry | Wstępny, HEPA H13, węglowy |
Czujniki | PM2,5 |
Wskaźniki | Numeryczny PM2,5, żywotności filtra |
Głośność | 34-58 dB |
Pobór mocy | b.d. |
Roczny koszt eksploatacji | Żywotność filtrów – 14 mies., cena filtrów – ok. 300 zł, roczny koszt eksploatacji – od ok. 250 zł |
Xiaomi Air Purifier Pro H to kolejny oczyszczacz, który wyróżnia się świetną relacją ceny do wydajności. Podobnie jak Klarta Stor 2, urządzenie to może być stosowane w pomieszczeniach do 75 m2. Dodatkowym atutem jest imponującej wielkości filtr HEPA, którego powierzchnia to aż 3,5 m2. Dlaczego zatem Xiaomi naszym zdaniem jest propozycją nr 2?
Największym mankamentem jest tryb automatyczny. System oceny jakości powietrza przez Xiaomi diametralnie różni się od Klarty. Dlatego też koniecznym jest stworzenie własnych reguł pracy, które pomogą nieco obejść ten problem. W trybie automatycznym jednak, urządzenie będzie dopuszczało wysokie stężenia PM2,5 czy PM10 w pomieszczeniach. Dodatkowym minusem jest brak jonizacji powietrza, choćby ostrzowej.
3. Cichy i elegancki – Electrolux PA91-604DG/GY (od 1999 zł)
Model | Electrolux PA91-604DG/GY |
Cena | 1999 zł |
Wydajność oczyszczania | 620 m³/h |
Rekomendowana powierzchnia | 77,5 m² |
Filtry | Wstępny, HEPA, węglowy |
Czujniki | PM2,5, LZO, temperatury, wilgotności, światła |
Wskaźniki | Kolorystyczny (na panelu sterowania), numeryczny (w aplikacji), PM2,5, LZO, temperatury, wilgotności |
Głośność | 17-49 dB |
Pobór mocy | do 50 W |
Roczny koszt eksploatacji | Żywotność filtrów – do 12 miesięcy, cena od 299 do 399 zł (w zależności od wybranego wariantu filtrów). Roczny koszt eksploatacji – od 299 zł |
Głównym walorem oczyszczaczy powietrza Electrolux Pure A9 (PA91-404 i PA91-604DG/GY) jest ich cicha i energooszczędna praca. W szczególności polecamy większy model – PA91-604DG/GY, który wyróżnia się wydajnością oczyszczania 620 m3/h. Dzięki temu może być stosowany na otwartych powierzchniach do 77,5 m2.
Urządzenie posiada też dedykowaną aplikację mobilną, jednak oprócz podstawowego sterowania, nie posiada ona zbyt wielu opcji. Minus również za wysoki koszt filtrów wymiennych, których cena sięga 399 zł. Filtry te powinniśmy natomiast wymieniać co rok.
4. Oczyszczacz powietrza z wydajnym nawilżaczem – Sharp KC-D60EUW (od 2299 zł)
Model | Sharp KC-D60EUW |
Cena | 2299 zł |
Wydajność oczyszczania | 396 m³/h |
Wydajność nawilżania | 660 ml/h |
Rekomendowana powierzchnia | 49 m² |
Filtry | Wstępny, HEPA H13, węglowy |
Czujniki | Jakości powietrza, temperatury, wilgotności |
Wskaźniki | wskaźnik jakości powietrza (wskazanie kolorami), wskaźnik wilgotności powietrza, wskaźnik konieczności czyszczenia i wymiany filtrów, wskaźnik braku wody w nawilżaczu |
Głośność | 25-55 dB |
Pobór mocy | 7-70 W |
Roczny koszt eksploatacji | Żywotność filtrów – do 10 lat, choć w wielu miejscach w Polsce będzie ona wynosić 2-3 lata. Filtr HEPA od 399 zł. Filtr węglowy od 149 zł. Filtr nawilżacza 269 zł. |
Sharp KC-D60EUW to przedstawiciel jednych z najbardziej popularnych oczyszczaczy powietrza z nawilżaczem – serii KC-D marki Sharp. Seria ta zawdzięcza swoją popularność między innymi zbalansowaniu oferowanych parametrów i dobrej relacji ceny do wydajności oczyszczania i nawilżania.
Choć cena prawie 2300 zł może wydawać się zaporowa dla wielu osób, wśród urządzeń 2w1 nie ma na razie zbyt wielu konkurencyjnych propozycji. Na plus renomowana jonizacja plazmowa Sharp Plasmacluster. Na minus chociażby wolna reakcja na smog i dość duży pobór mocy przy intensywnym oczyszczaniu i nawilżaniu powietrza.
5. Mniej wydajny, pozbawiony jonizacji, ale tańszy oczyszczacz 2w1 – Philips AC3829/10 (od 1499 zł)
Model | Philips AC3829/10 |
Cena | 1499 zł |
Wydajność oczyszczania | 310 m³/h |
Wydajność nawilżania | 600 ml/h |
Rekomendowana powierzchnia | 39 m² |
Filtry | Wstępny, HEPA H13, węglowy |
Czujniki | PM2,5, wilgotności |
Wskaźniki | Numeryczny PM2,5, wilgotności oraz alergenów |
Głośność | od 32 dB |
Pobór mocy | do 45 W |
Roczny koszt eksploatacji | Filtr NanoProtect HEPA – do 2 lat, cena: 162 zł. Filtr węglowy – do 1 roku, cena: 139 zł. Filtr nawilżacza – do 1 roku, cena: 84 zł. Roczny koszt eksploatacji: ok. 300 zł. |
Oczyszczacz powietrza Philips AC3829/10 to jeden ze starszych modeli w gamie Philipsa. Pomimo upływu kilku lat, jest to wciąż całkiem atrakcyjny, choć dość prosty model oczyszczacza powietrza z nawilżaczem. Wydajność oczyszczania sprzętu wynosi 310 m3/h i pozwala stosować urządzenia na powierzchniach do 39 m2. W dużej przestrzeni typu open space przydałyby się więc co najmniej 2 lub 3 Philipsy.
Atutem jest natomiast całkiem wydajny nawilżacz, oddający do pomieszczenia 600 ml wody w ciągu godziny. Od pewnego czasu model ten sprzedawany jest z modułem Wi-FI i aplikacją mobilną Clean Home+. Aplikacja ta jednak jest dość skromna pod względem oferowanych opcji, oferując dokładnie to, co znajdziemy także na panelu sterowania. Oczyszczacz powietrza Philips również dość pobłażliwie reaguje na rosnący poziom pyłów, wolno oczyszczając powietrze z zanieczyszczeń.
A dlaczego w ogóle warto dbać o czyste i zdrowe powietrze w miejscu pracy?
Praca jest miejscem, gdzie spędzamy ok. 1/3 naszego życia. Dlatego też istotnie kształtuje ona nasze zdrowie i samopoczucie, nie tylko psychiczne, ale też fizyczne. Do najczęściej wymieniany dolegliwości, mogących mieć podłoże w złej jakości powietrza w pracy zaliczamy:
Wszystko to przekłada się oczywiście na niższą efektywność i mniejsze zadowolenie pracowników. W świetle obecnie obowiązujących przepisów, to na pracodawcy ciąży obowiązek zapewnienia pracownikom zdrowych i bezpiecznych warunków do wykonywania swoich obowiązków.
Nie należy bagatelizować jakości powietrza w miejscu pracy
Wiele z wymienionych wyżej objawów, m.in. dotyczących koncentracji, migren czy podrażnionych śluzówek, może świadczyć o większym problemie – tzw. Syndromie Chorego Budynku. Z ang. Sick Building Syndrome (SBS) został zdefiniowany przez WHO jako choroba występująca w pomieszczeniach zamkniętych, gdzie co najmniej 20% przebywających w nich osób doświadcza w/w dolegliwości zdrowotnych.
Syndrom chorego budynku najczęściej jest wynikiem:
co przekłada się negatywnie na zdrowie mieszkających czy pracujących tam osób.
Filtracja powietrza jest często zalecana jako element przeciwdziałania objawom alergicznym u osób z przewlekłymi alergiami i chorobami układu oddechowego. W opublikowanym w 2020 roku artykule „Does air filtration work for cat allergen exposure?” autorzy zwracają uwagę, że stosowanie urządzeń z filtrami HEPA zmniejszyło stężenie alergenu białka kociego w powietrzu, powodując poprawę wczesnej i późnej reakcji astmatycznej o 60%. Zdaniem wielu osób ze środowiska medycznego oczyszczanie powietrza działa, choć rezultaty mogą być widoczne dopiero po pewnym czasie.
Spis treści
1. Oczyszczacz powietrza – skutecznie usunie alergeny z powietrza
1.1. Oczyszczacz powietrza a alergia – głosy za
1. 2. Oczyszczacz powietrza a alergia – głosy przeciw
2. Co powinien posiadać skuteczny oczyszczacz powietrza na alergię?
3. Co oprócz oczyszczaczy? Jak radzić sobie z alergią?
Wielu lekarzy z Polski i zagranicy zgodnie twierdzi, że oczyszczacz powietrza z filtrami HEPA pomaga pozbyć się z otoczenia pyłów zawieszonych, pyłków roślin, alergenów odzwierzęcych czy zarodników pleśni i grzybów.
Urządzenia tego typu mogą pochwalić się dużą skutecznością w usuwaniu drobinek kilkadziesiąt razy mniejszych od średnicy ludzkiego włosa, które dryfują w powietrzu, podrażniając nasze układy oddechowe. Skuteczność ta jednak spada, gdy mamy do czynienia np. z roztoczami czy alergenami zwierząt ukrytymi w materacach, czy dywanach.
Dodatkowo należy mieć świadomość, iż oczyszczanie powietrza z alergenów to proces długotrwały, który nie zrealizuje się w ciągu kwadransa od włączenia oczyszczacza. Białko Fel d 1 (białko zawarte w ślinie kotów) może utrzymywać się w mieszkaniu przez wiele miesięcy po zniknięciu z niego zwierzaka, o czym piszą w swojej pracy Al-Tamprouri C. i wsp.
Podstawowym założeniem każdego oczyszczacza powietrza jest efektywna filtracja powietrza w pomieszczeniu. Za pomocą wbudowanego wentylatora, urządzenie wznieca ruch powietrza w pomieszczeniu, kierując zawarte w nim mikrocząsteczki w stronę oczyszczacza. Tam zaś zostają skutecznie uwięzione na w.w. filtrach.
Aby oczyszczacz efektywnie przefiltrował powietrze w pomieszczeniu, musi wymienić je min. 3 razy w ciągu godziny. W celu łatwiejszego dopasowania oczyszczacza do posiadanej powierzchni, producenci oczyszczaczy podają informacje o wydajności oczyszczania (współczynniku CADR), a więc objętości powietrza (w m3), którą urządzenie jest w stanie przefiltrować w ciągu 1h.
Szacując optymalną wydajność, wystarczy policzyć objętość docelowego pomieszczenia, w którym ma stanąć oczyszczacz, a następnie pomnożyć tę wartość przez 3, by uzyskać minimalną wydajność oczyszczania. Dokonując ostatecznego wyboru, warto jednak kupić oczyszczacz o nieco większej wydajności, gdyż dzięki temu urządzenie rzadziej będzie zmuszone do pracy w najwyższych obrotach.
Jonizatory powietrza uwalniają jony tlenu i wodoru o przeciwnych ładunkach. Te zaś dążą w powietrzu do połączenia się i stworzenia cząsteczki wody. Silnie reaktywne rodniki hydroksylowe OH przyczepiają się do cząsteczek zanieczyszczeń, wyciągając z nich brakujący atom wodoru i destabilizując ich strukturę molekularną.
Tyle w teorii. W praktyce jednak samo jonizowanie powietrza nie wystarcza, by pozbyć się alergenów. Najlepiej sprawdza się w połączeniu z mechaniczną filtracją powietrza (np. filtr HEPA, filtr wstępny), przyśpieszając proces usuwania alergenów z powietrza.
Niewiele znajdziemy jednak informacji na temat opinii lekarzy o jonizatorach powietrza. Temat ten był przez lata badany przez różnych naukowców. Wśród najnowszych badań znajdziemy to przeprowadzone na świnkach morskich przez szwedzkich naukowców z Wydziału Wirusologii Molekularnej Departamentu Medycyny Klinicznej i Eksperymentalnej Uniwersytetu Medycznego w Linköping. Jonizacja powietrza zapobiegła infekcji u wszystkich 4 świnek, przyczyniając się do zmniejszenia stężenia kaliciwirusów, rotawirusów i wirusów grypy w pomieszczeniu.
Dr Mirjam Levstik Bravničar dowodzi również, że zwiększenie stężenia jonów ujemnych prowadzi do obniżenia zawartości histaminy w organizmie i łagodniejszych objawów alergii.
Oczyszczacz i nawilżacz powietrza w opinii lekarzy? Opinia lekarzy o nawilżaczach powietrza jest w większości pozytywna. Zdecydowanie polecają oni używanie nawilżaczy ewaporacyjnych lub parowych, które nie uwalniają do powietrza związków mineralnych zawartych w wodzie. Nie można tego powiedzieć o nawilżaczach ultradźwiękowych, dlatego w przypadku tych urządzeń zalecana jest ostrożność, gdyż długo emitowany biały pył może podrażniać drogi oddechowe i powodować bóle głowy.
Wybierając nawilżacz powietrza, możemy zdecydować się na zakup oddzielnego urządzenia lub oczyszczaczy powietrza 2w1 (z wbudowanym zbiornikiem na wodę i filtrem ewaporacyjnym). To drugie rozwiązanie polecamy zwłaszcza osobom, które zmagają się przede wszystkim z niską wilgotnością. Oczyszczacze z nawilżaczem Sharp czy Philips mają bowiem imponującą wydajność nawilżania, sięgającą nawet 600 ml/h.
Po więcej informacji zajrzyj do naszego artykułu „Oczyszczacz powietrza dla alergika – jaki wybrać?”
Medycy przestrzegają jednak przed nieprawidłową eksploatacją nawilżaczy, która może powodować rozwój bakterii zarodników pleśni. Przy regularnym korzystaniu pamiętajmy również o regularnym ich czyszczeniu i konserwacji. Za każdym razem, gdy urządzenie zużyje wodę, warto pozbyć się skroplonych resztek i przepłukać zbiornik. Warto również co 2-3 dni przepłukać filtr, a w przypadku gromadzenia się na nim kamienia z wody, moczyć filtr przez 15-30 minut w roztworze wody z kwaskiem cytrynowym.
A certyfikaty?
Producenci z reguły chętnie chwalą się tym, jakie atesty i certyfikaty zdobyły ich urządzenia. Często znajdziemy tam certyfikat mówiący o skuteczności w walce z alergenami (np. ECARF, BAF) albo bezpieczeństwie dla alergika (PTA), co pomoże w podjęciu ostatecznej decyzji. Nie powinien być to jednak wyznacznik, na podstawie którego rozważamy, bądź odrzucamy poszczególne urządzenia. Więcej na ten temat w artykule „Certyfikaty i atesty dla oczyszczaczy powietrza – o czym naprawdę świadczą i czy są niezbędne?„
Prof. Rafał Pawliczak z Katedry Alergologii, Immunologii i Dermatologii na Wydziale Nauk Biomedycznych i Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi zauważa, że zmiana trybu życia, polegająca na spędzaniu większej ilości czasu na świeżym powietrzu i aktywnym wypoczynku może ograniczyć rozwój chorób alergicznych. Co ciekawe, u niektórych sportowców (Robert Korzeniowski, Otylia Jędrzejczak), wykryto w dzieciństwie astmę oskrzelową i zalecono uprawianie sportu, co pozytywnie wpłynęło na stan zdrowia.
Oczyszczacz powietrza świetnie poradzi sobie z cząsteczkami alergenów, które dryfują w powietrzu. Dzięki dużemu przepływowi powietrza będzie również w stanie wzniecić w górę sporo drobinek, które opadły na powierzchnię mebli czy podłóg. Wiele z nich jednak wciąż pozostanie przyczepione do powierzchni kanapy, biurka czy półki. Dlatego pamiętajmy o regularnym sprzątaniu zarówno podłóg, jak i meblowych zakamarków.
Dla wielu trudny krok. Warto jednak pamiętać, iż nawet gdy nie jesteśmy uczuleni na białka Fel d 1 czy Canf5, to nasi czworonożni przyjaciele mogą przenosić na swoim futrze roztocza kurzu domowego czy pyłki roślin.
Nasz ekspercki ranking klimatyzatorów przenośnych uwzględnia tylko jeden typ klimatyzatorów:
✅ klimatyzatory przenośne monoblok (z rurą) – TOP 16 klimatyzatorów
❌ klimatyzatory typu split (wymagające specjalistycznego montażu) – zapraszamy na ranking klimatyzatorów typu split w serwisie Nachłodno.pl (kliknij)
❌ klimatyzery / klimatory („klimatyzator bez rury”) – czyli wentylatory ewaporacyjne za 50-600 zł, które nie obniżają temperatury – sprawdź dlaczego: Klimator – hit czy kit? (kliknij)