Testujemy.
Oceniamy.
Porównujemy.

Bezbarwny, bezwonny, a przy tym silnie trujący czad jest związkiem nieco lżejszym od powietrza. Dlatego też łatwo się z nim miesza i rozprzestrzenia. W naszym układzie oddechowym czad (tlenek węgla) może wiązać się z hemoglobiną 210 razy szybciej niż tlen, blokując jego dopływ. Niedotlenienie mózgu i naczyń krwionośnych prowadzi do uszkodzenia układu nerwowego, niewydolności wieńcowej, a nawet śmierci. Czy oczyszczacz powietrza wykrywa czad? Czy warto dopłacać do oczyszczacza, który ma czujnik czadu? I przede wszystkim: czy oczyszczacze usuwają czad?
Spis treści
Tak, aczkolwiek czujniki czadu w oczyszczaczach są bardzo rzadko spotykaną funkcjonalnością. Z oferowanych w powszechnej dystrybucji urządzeń w Polsce, jedynie Hoover zdecydował się zastosować w swoich oczyszczaczach czujnik czadu. Jest on dostępny w 3 modelach producenta:
Czujnik czadu nie jest bynajmniej jakkolwiek skomplikowaną technologią. To niewielkich rozmiarów układ scalony, skalibrowany tak, by wykrywać i sygnalizować obecność tlenku węgla o stężeniu od 30 do 999 ppm (zazwyczaj). Takie czujniki można spotkać na zagranicznych portalach aukcyjnych za niespełna 5 dolarów.
Opinia eksperta: Jeżeli czujnik czadu ma być powodem, dla którego wybieramy dany oczyszczacz – nie idźmy tą drogą. Choć to ciekawy gadżet, jest on niestety kolejnym czynnikiem, który może tylko niepotrzebnie zawyżać cenę oczyszczacza. A ten, z czujnikiem czadu czy bez, i tak poradzi sobie z redukcją stężenia CO w powietrzu (jeżeli ma filtr węglowy).
Tak, z racji swojej lotnej budowy, tlenek węgla może być adsorbowany przez filtr węglowy wykorzystywany w oczyszczaczach powietrza. Jest to najskuteczniejszy, a zarazem najprostszy sposób neutralizacji cząsteczek czadu. W badaniach, które przeprowadzono w 2018 na Uniwersytecie Diponegoro w Semarang w Indonezji, zbadano jaką gęstość powinna mieć siatka tworząca filtr węglowy, by jak najskuteczniej adsorbowała tlenek węgla.
Wyniki uzyskane przez indonezyjskie badaczki były obiecujące, gdyż w 9 przeprowadzonych testach dla gęstości 20 mesh i 30 mesh, udało się zredukować poziom czadu w komorze badawczej o odpowiednio 64,54% i 77.95% (Fikri i Veronica, 2018). Przeprowadzone 10 lat wcześniej badania wykazały zmniejszenie stężenia czadu nawet o 83,9% (Basuki i wsp., 2008).
Zbudowany z granulek węgla aktywnego, filtr węglowy stanowi integralną część wielu oczyszczaczy powietrza. Najczęściej przyjmuje on formę siatki o strukturze plastra miodu, gdzie poszczególne heksagony wypełnione są granulkami węgla. Co najważniejsze, 1 g węgla aktywnego zawiera aż 1500 m2 powierzchni chłonnej. Dlatego też oczyszczacz powietrza wyposażony w filtr węglowy będzie w stanie adsorbować cząsteczki czadu.
Każdy, który ma wysokiej jakości, pojemny filtr węglowy. Dodatkowym, choć absolutnie niekoniecznym warunkiem, będzie obecność czujników czadu. Dlatego też wśród polecanych urządzeń możemy wymienić na pierwszym miejscu:
Hoover H-Purifier 500
✅ czujnik czadu
oraz kolejno (bez czujnika czadu):
Uwaga! Z troski o zdrowie i życie użytkowników, nie zalecamy bezgranicznie ufać, że oczyszczacz powietrza uratuje nas od zatrucia czadem. Urządzenia te z pewnością zmniejszają jego stężenie w powietrzu, oddalając nieco wystąpienie tragedii. Warto jednak wiedzieć, że w przypadku nieszczelnych lub wadliwych urządzeń grzewczych lub pożarów (najczęstsze przyczyny zatrucia czadem), stężenie CO może wzrastać w takim tempie, że nawet najlepszy oczyszczacz może nie wystarczyć.
Podobnie jak w przypadku wielu innych szkodliwych substancji, niewielkie stężenie tlenku węgla nie jest wielkim zagrożeniem dla naszego zdrowia. Gdy jednak poziom CO sięga 35 ppm (z ang. liczba cząsteczek na metr) i więcej, sytuacja zaczyna się robić naprawdę niebezpieczna.
Zatrucie tlenkiem węgla jest bardzo groźne. W zależności od stężenia tlenku węgla i czasu ekspozycji na ten związek, możemy przeżywać różne objawy, lekkiego bólu i zawrotów głowy, przez, omdlenia, zawał, śpiączkę, na śmierci skończywszy.
Poniżej prezentujemy tabelę, ilustrującą jak poszczególne stężenia CO wpływają na nasz organizm
Stężenie tlenku węgla (CO) [ppm] | Objawy zatrucia |
35 | Maksymalny dopuszczalny przez WHO poziom, gdy spędzamy w danym pomieszczeniu 8 godzin |
200 | Lekki ból głowy, nudności, zmęczenie, zawroty głowy po ok. 3 godzinach |
400 | Zawroty, zaburzenia równowagi i ból po ok. 2 godzinach, zagrożenie życia po ok. 3 godzinach |
800 | Intensywne nudności, ból, zawroty, a także wymioty, śpiączka po 45 minutach, śmierć po ok. 2-3 godzinach |
1500 | Bardzo silne nudności, wymioty, ból, zawroty, śpiączka już po 10-15 minutach. Śmierć w ciągu 1 godziny |
12000 | Zemdlenie po 2-3 oddechach, śmierć po kilku minutach |
Zalecane stężenie tlenku węgla (CO) [ppm] | Instytucja wydająca zalecenie |
≥ 9 | Amerykańskie Stowarzyszenie Inżynierów Ogrzewnictwa, Chłodnictwa i Klimatyzacji, 2016; Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska, 2013 (8 godzin ekspozycji) |
≥ 28 | WHO, 2010 (1 godzina ekspozycji) |
≥ 35 | Amerykańskie Stowarzyszenie Inżynierów Ogrzewnictwa, Chłodnictwa i Klimatyzacji, 2016; National Institute for Occupational Safety and Health, 2012 (1 godzina ekspozycji) |
Źródła:
Sprawdź ranking 127 oczyszczaczy i wybierz najlepszy model dla siebie:
Bezbarwny, bezwonny, trujący gaz, lżejszy od powietrza. Łatwo się w nim miesza i rozprzestrzenia
Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla czy ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do całkowitego spalania. Może to wynikać z braku dopływu świeżego (zewnętrznego) powietrza do urządzenia, w którym następuje spalanie, jak również zanieczyszczenia, zużycia czy zlej regulacji palnika gazowego. Częstą przyczyną jest także zapchany czy nieszczelny przewód kominowy.
Ok. 12000 ppm (z ang. parts per million) – liczba części na milion). Takie stężenie może zabić człowieka w zaledwie kilka minut. Bezpieczne stężenie tlenku węgla dopuszczalne przez WHO to 35 ppm. Przy ok. 200 ppm zaczynamy odczuwać pierwsze dolegliwości związane z zatruciem